Na rynku głównym GPW jest notowanych 15 firm biotechnologiczno-farmaceutycznych, a na NewConnect dziesięć kolejnych – podaje Erste Group w raporcie analitycznym, do którego dotarł „Parkiet". Eksperci oceniają, że polskie firmy biotechnologiczne są warte uwagi. Wprawdzie na razie zajmują odległe miejsca pod względem kapitalizacji i płynności, ale ich atrakcyjność rośnie – badania polskich spółek przechodzą do dalszych etapów i w wielu przypadkach dotyczą obszarów, w których jest duży popyt na nowe leki (m.in. onkologia).
Faworyci analityków
Eksperci zwracają uwagę, że notowane na giełdzie firmy to tylko mała część całego sektora biotechnologicznego w Polsce. Według danych GUS, w kraju działa ponad 200 podmiotów zajmujących się biotechnologią. Trwająca pandemia zwiększyła popularność tej branży, co widać na giełdzie. Notowania zwyżkują, a na rynek zaczynają trafiać analizy dla coraz większej liczby spółek. We wspomnianym raporcie Erste zwraca uwagę m.in. na Celon Pharmę, Selvitę i Ryvu Therapeutics.
Kurs Celonu w środę oscylował w okolicach 41 zł, co implikuje kapitalizację przekraczającą 1,8 mld zł. W notowaniach tej spółki w ostatnich miesiącach spektakularnego wzrostu notowań nie widać (kurs jest zbliżony do poziomów z początku stycznia). Ale od początku czerwca wyraźnie zaczął przeważać popyt. Dobrze pokazuje to raport Erste. Jest datowany na 5 czerwca – oszacowana przez analityków cena docelowa była powyżej ówczesnego rynkowego kursu i implikowała zalecenie „akumuluj". Po ostatnich mocnych zwyżkach cały ten potencjał już się wyczerpał. Natomiast nadal istnieje w odniesieniu do wyceny autorstwa DM BOŚ – w stosunku do oszacowanej przez tego brokera ceny docelowej kurs Celonu ma jeszcze 16-proc. przestrzeń do zwyżki.
Z kolei notowania Selvity oscylują w okolicach 45 zł. Erste zaleca zakup jej akcji z wyceną o ponad jedną czwartą wyższą od obecnej. Duży potencjał widzi też w Ryvu, mimo iż notowania tej spółki mają już za sobą imponującą zwyżkę. Na początku roku kurs był poniżej 50 zł, a w środę sięgał 68 zł. Do ceny docelowej oszacowanej przez Erste brakuje mu jeszcze około 10 proc.