Joe Biden podpisał 9 marca rozporządzenie wykonawcze zobowiązujące amerykański bank centralny do rozpoczęcia badań nad możliwością wprowadzenia cyfrowego dolara. FED ma za zadanie także przeanalizować wpływ kryptowalut na stabilność finansową oraz bezpieczeństwo narodowe USA.
Czytaj więcej
Najważniejsza waluta cyfrowa podrożała dzisiaj o prawie 9 proc. i wybiła się do poziomu 41,874 tys. dolarów. Mocno rosną tez inne kryptowaluty w oczekiwaniu na szczegóły dekretu prezydenta Joe Bidena dotyczącego tej branży.
Jak twierdzą najwyżsi rangą doradcy prezydenta ds. gospodarki oraz bezpieczeństwa narodowego, Brian Deese i Jake Sullivan, nowe rozporządzenie ma poprawić innowacyjność amerykańskiej gospodarki oraz bezpieczeństwo i komfort konsumentów. Ważnym elementem rozporządzenia jest zwłaszcza analiza wpływu kryptowalut na bezpieczeństwo Stanów Zjednoczonych. Pojawiające się doniesienia o możliwości wykorzystania kryptowalut w celu unikania sankcji nałożonych na Rosję mogą skłonić Waszyngton do zwiększenia regulacji tego rynku.
Na skutek decyzji prezydenta, Stany Zjednoczone dołączyły do grona 40 państw prowadzących badania nad potencjalnym wprowadzeniem cyfrowej waluty. Jak donoszą przedstawiciele administracji Joe Bidena, ponad 100 państw wprowadziło już, prowadzi badania nad, lub jest w trakcie implementacji projektów cyfrowych walut.
Do tej pory dziewięć gospodarek świata wprowadziło własne waluty cyfrowe, jednak są to zazwyczaj wyspiarskie państwa położone na Karaibach. Jedyną znaczącą gospodarką z cyfrową walutą jest obecnie Nigeria. Jednak, niedługo ten stan powinien ulec zmianom. Aż 15 państw świata rozpoczęło projekty pilotażowe własnych walut cyfrowych, w tym Chiny, Rosja, Korea Południowa, czy też Arabia Saudyjska.