W środę notowania bitcoina spadały w porywach do 6450 USD. To najniższy poziom od 11 maja. Licząc od początku grudnia, kryptowaluta straciła już ponad 6 proc. Jeśli kurs nie zdoła się podnieść, będzie to czwarty spadkowy grudzień w historii bitcoina.
Topniejące wyceny
Za słabością „ojca kryptowalut" podążają altcoiny. Świadczy o tym kapitalizacja całego rynku, która w najgorszym momencie mijającego tygodnia sięgała ledwie 175 mld USD. Licząc do czwartkowego popołudnia, ethereum traciło od początku miesiąca 11,5 proc., XRP 13,9 proc., bitcoin cash 10,3 proc., litecoin 9,4 proc., a EOS 6 proc. Czołówka rynku pod względem kapitalizacji jest więc mocno pod kreską. Co więcej, w całym TOP10 nie ma monety, która byłaby w grudniu na plusie.
Zachowanie rynku mocno odbiega od historycznych statystyk, które wskazują, że powinien to być okres wzrostu. Zgodnie z danymi za ostatnie dziewięć lat bitcoin zyskuje w grudniu średnio 14,1 proc., a jeśli pominiemy w kalkulacji wartości skrajne, to średnia rośnie do 16,5 proc. Mało tego – to w grudniu 2017 r. padł aktualny rekord notowań najbardziej znanej kryptowaluty. Dokładnie 17. dnia miesiąca notowania podeszły pod 20 000 USD, by następnie rozpocząć trwającą rok bessę. W jej wyniku cena spadła o 84 proc., ustanawiając dno dokładnie 15 grudnia. – Dwa lata temu kurs bitcoina osiągnął najwyższą w swojej historii wartość 20 000 USD. Zaledwie rok temu spadł do 3100 USD. Wczoraj ponownie doświadczyliśmy spadków. Grudzień ma coś w sobie, co powoduje, że kryptowaluta osiąga swoje maksima i minima właśnie w tym miesiącu – pisali w ostatni wtorek dziennikarze serwisu bitcoin.pl. Tym razem spadki zbiegły się w czasie z podażą monet pochodzących z piramid finansowych.
Kradzione monety
Cena bitcoina spadła w środę poniżej 6500 USD, co oznacza, że znalazła się najniżej od 11 maja. Jeszcze tego samego dnia kurs odbił i długą białą świecą wrócił nad 7000 USD. To sprawia, że wspólnie z listopadowym dołkiem ten środowy może utworzyć formację podwójnego dna. Takiemu scenariuszowi sprzyja kilka faktów – zmienność mierzona ATR wyznaczyła lokalne minimu, RSI(14) odbił się od strefy wyprzedania, a MACD zakręcił w górę z niskich pułapów. Najbliższy opór to 8000 USD, a wsparciem pozostaje 6500 USD. PZ