TMS Brokers SA: Komentarz popołudniowy

Kosmetyczne zmiany na rynku walutowym Zgodnie z tym, co wcześniej sygnalizowaliśmy, na dzisiejszej sesji kurs PLN był zdeterminowany przebiegiem sytuacji na rynku międzynarodowym, gdzie niewielka zmienność na parze EUR/USD sprzyjała stabilizacji PLN. Po wczorajszej realizacji zysków dzisiejszy handel przyniósł konsolidacje w notowaniach par złotowych i kurs EUR/PLN znajdował się w przedziale 3.7830-3.7920, zaś USD/PLN poruszał się w paśmie 2.8270-2.84. Rynek wyczekuje na sygnały w postaci danych makro.

Publikacja: 21.06.2007 16:30

Kolejne istotne informacje zostaną opublikowane dopiero jutro i na początku przyszłego tygodnia. Mam tu na myśli odczyt majowej inflacji netto (prognoza to 1,5 proc. r/r), który poznamy jutro, a także przyszłotygodniowe publikacje dotyczące sprzedaży detalicznej (15,20 proc. r/r) i bezrobociu (13,1 proc. r/r). Taki zestaw danych pozwoli bliżej nakreślić perspektywy dalszych poczynań naszych władz monetarnych, a przypomnijmy, że najbliższa decyzja RPP odnośnie kosztu pieniądza zapadnie w najbliższą środę. Nadzieje inwestorów na dalsze podwyżki stóp procentowych rozbudzają poznane dziś zapiski z majowego posiedzenia Rady, podczas którego zgłoszono wniosek o podwyżkę stóp o 25pb. Cała RPP była zgodna, że procesy na rynku pracy są głównym zagrożeniem dla inflacji. Odrabianiu strat przez PLN nie sprzyjał natomiast powrót do wzrostów rentowności amerykańskich obligacji. Z drugiej strony pomyślnie dla naszej waluty rysuje się sytuacja na rynku jena, którego systematyczna deprecjacja sprzyja realizacji operacji opartych na "carry trade". O godzinie 15:45 dolara wyceniano na 2.83, zaś euro kosztowało 3.7950.

Pierwsza część sesji przebiegała w rytm niewielkiej zmienności na parze EUR/USD, której kurs znajdował się w przedziale 1.3370-1.3405. Umocnieniu wspólnej waluty nie sprzyjały poznane dziś rozczarowujące informacje z Francji, które sprowadziły kurs EUR/USD wydatków okolice 1.3380. Dynamika wydatków tamtejszych konsumentów nieoczekiwanie spadła w maju o 0,8 proc. m/m. Rynek wyczekiwał jednak na dane z amerykańskiego rynku pracy. Według opublikowanych danych ilość noworejestrowanych bezrobotnych wyniosła 324tys, przy prognozie 310tys. Negatywny wydźwięk tej informacji przełożył się na zwyżkę w notowaniach głównej pary, która sięgnęła jednak zaledwie poziomu 1.3405. W dniu dzisiejszym poznamy jeszcze indeks Fed z Filadelfii, jego wysoki odczyt może sprzyjać odrobieniu części strat przez amerykańską walutę. Obserwowana nikła zmienność sugeruje, że rynek zamarł w oczekiwaniu na decyzję Rezerwy Federalnej odnośnie stóp procentowych w USA, którą poznamy dopiero w przyszły czwartek. W dalszym ciągu widoczna jest presja na deprecjacje jena, który osłabia się w stosunku do dolara, euro i funta. O godzinie 15:45 kurs EUR/USD testował poziom 1.34.

Sporządził;

Kamil Kasperski

Makler Papierów Wartościowych

Komentarze
Zamrożone decyzje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Co martwi ministra finansów?
Komentarze
W poszukiwaniu bezpieczeństwa
Komentarze
Polski dług znów na zielono
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Komentarze
Droższy pieniądz Trumpa?
Komentarze
Koniec darmowych obiadów