Znowu branża finansowa była liderem wczorajszych spadków w USA. Wprawdzie
indeksy nie zanurkowały znacznie i spadek o kilka dziesiątych części
procenta nie wywołuje palpitacji serca u uczestników rynku, to jednak
skala zmian cen niektórych spółek robi wrażenie. Przecena o 2 proc. to już
jest coś, a przecież w trakcie sesji było jeszcze niżej. Taki spadek