ECM SA: Rynek eurodolara: Fed to nie wszystko.....

RYNEK MIĘDZYNARODOWY Waluta amerykańska pozostaje od wczoraj w konsolidacji pomiędzy poziomami 1,4702 a 1,4727. Z zachowania tego można wywnioskować, iż inwestorzy zaczynają już wyczekiwać na dzisiejszą decyzję Fed. Wczorajsza publikacja indeksu podpisanych umów kupna domów na rynku wtórnym okazał się zaskoczeniem dla inwestorów. Indeks

Publikacja: 11.12.2007 07:57

ten zyskał 0,6%, przy ostatnim odczycie na poziomie 0,2. Uczestnicy rynku spodziewali się jednak spadku jego wartości. Być może niskie ceny nieruchomości skusiły potencjalnych nabywców do kupowania. Najważniejszą publikacją dnia będzie wspomniana decyzja Fed, dotycząca poziomu stóp procentowych. Rynek oczekuje obniżki do poziomu 4,25% z obecnych 4,5. Futures na stopę procentową wskazują 100% pewność co do takiej decyzji. Potwierdzenie przewidywań mogłoby wpłynąć na wsparcie wzrostu gospodarczego w USA. Należy jednak pamiętać o rosnących cenach żywności, które znacząco wpływają na inflację. Podczas dzisiejszej sesji poznamy jeszcze indeks koniunktury instytutu ZEW za grudzień. Jego wartość szacuje się na poziomie (-34) pkt, przy poprzednim odczycie (-32,5). Jednak odczyt ten nie powinien mieć większego wpływu na rynek. Z Wielkiej Brytanii poznamy bilans handlowy za październik. Oczekuje się wartości na poziomie (-7,5) mld GBP, przy ostatnich (-7,754). Potwierdzenie tych oczekiwań może wpłynąć na notowania angielskiego funta. W związku z powyższym rynek powinien charakteryzować się dziś mniejszą zmiennością. Giełda w Nowym Jorku zyskała na wartości. Indeks Dow Jones zamknął się na poziomie 13 727,03 pkt tj. 0,74%. Na rynku pojawiły się pogłoski o kolejnym dofinansowaniu banku, związanego z pożyczkami hipotecznymi, przez inwestorów z Dalekiego i Bliskiego Wschodu. Ma nim być szwajcarski UBS. W związku z tym na wartości zyskiwały papiery wartościowe banków.

Złoto potwierdzało zachowanie na rynku walut. Metal ten pozostał w konsolidacji pomiędzy 805,43 usd/oz a 808,85.

O godzinie 08.05 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 1,4726 dolara.

Sytuacja techniczna eurodolara: godziny sesji nocnej przyniosły konsolidację notowań w obszarze wczorajszych maksimów: 1,4700 - 1,4730. Brak nawet próby wycofania się cen poniżej psychologicznej bariery 1,4700 wskazuje na silną pozycję zwolenników słabszego dolara. Z technicznego punktu widzenia można mówić o zarysowanym na wykresach godzinowych czymś na kształt flagi wzrostowej. Nie można zatem wykluczyć generowania nowych lokalnych górek. Wyznacznikami kierunku w odniesieniu do najbliższych godzin są granice zarysowanej w nocy konsolidacji. Poranny układ wskaźników intraday zdaje się wyraźnie ograniczać zakres ewentualnych dalszych wzrostów. Trwałe zejście poniżej 1,4700 - 1,4690 jest w stanie otworzyć drogę ponownie na zarysowane w zeszłym tygodniu minima. Czynnikiem makroekonomicznym ograniczającym dzisiejszą zmienność będzie z pewnością wyczekiwanie na decyzję FOMC.

RYNEK KRAJOWY

W czasie notowań azjatyckich złoty w dalszym ciągu zyskiwał na wartości. Euro w stosunku do naszej waluty osiągnęło minimum na poziomie 3,5602, a dolar 2,4145. Z powodu braku danych rynek nasz powinien dzisiaj pozostawać pod wpływem wydarzeń na świecie. Z zachowania się rynku można wywnioskować, iż uczestnicy liczą na kolejne podwyżki stóp. Jednak obecnie jest zbyt wcześnie by przesądzać tą kwestię. Na rynku pojawiły się zapowiedzi zagranicznych funduszy o zamiarze zwiększenia udziałów w naszych spółkach. Na niektórych dużych spółkach można od kilku dni zaobserwować wzmożony popyt. Jednak nie wiadomo czy to zakupy dokonywane przez wspomnianych inwestorów. Oczywiście jak zawsze będzie o tym wiadomo po fakcie. W listopadzie umorzono jednostki na kwotę około 9,6 mld złotych. W przypadku wzrostów może się zdarzyć, iż te same osoby będą je potem odkupywać. Oczywiście po wyższych cenach. Giełda w Warszawie zyskała wczoraj na wartości. Indeks WIG20 zamknął się na poziomie 3708,58 pkt tj. 0,54%.

O godzinie 08.13 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 3,5665, a za dolara 2,4223 złotego.

Sytuacja techniczna na rynku złotego: polska waluta w dalszym ciągu ma się bardzo dobrze. Na rynku pary USD/PLN czynnikiem determinującym nowe minima była deprecjacja waluty amerykańskiej na świecie. Nowy lokalny dołek wygenerowany został na poziomie 2,4160. Z punktu widzenia wskaźników intraday najbliższe godziny przynieść powinny odreagowanie. Najbliższy lokalny opór wyrysować można na rejon figury 2,4300. Techniczne sygnały zatrzymania aprecjacji złotego pojawiły się również na rynku pary EUR/PLN, gdzie doszło do wyraźnego zarysowania wsparcia w pobliżu 3,5600. Utrzymanie się cen powyżej tego miejsca charakterystycznego w pierwszej części dzisiejszego handlu jest w stanie otworzyć drogę do większych zmian w kierunku północnym. Najbliższy opór wyrysować można na rejon 3,5850.

Część techniczna: dr Jarosław Klepacki

Część makroekonomiczna: Maciej Kowal

Euro Consulting & Management S.A.

Opracowany materiał jest opinią na temat rynku, stanowi wyraz najlepszej wiedzy autorów popartej informacjami z kompetentnych źródeł i nie stanowi "rekomendacji" lub "doradztwa" w rozumieniu Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Euro Consulting & Management S. A. nie ponosi odpowiedzialności za decyzje podejmowane na podstawie przekazanego materiału. Bez zgody Euro Consulting & Management S. A.. nie może być dystrybuowany lub przekazywany dalej.

Komentarze
Wakacyjne uspokojenie
Komentarze
Popyt dopisuje
Komentarze
Inwestorzy nadal dopisują
Komentarze
Bitcoin z rekordami
Komentarze
Bitcoin znów pod szczytami
Komentarze
Zapachniało spóźnieniem