Kupującym akcje wystarczyło sił tylko na godzinę handlu, później powoli do głosu dochodziła podaż systematycznie obniżając notowania poszczególnych spółek doprowadzając indeks do poziomu 3483 pkt. Najwięcej w tym czasie spośród dużych firm traciły walory BIOTON-u blisko 5,5%. W ślad za drożejącymi cenami miedzi na giełdach światowych spowodowanymi zmniejszeniem zapasów tego surowca rosły również notowania rodzimego konglomeratu KGHM o prawie 2%. Dosyć dobrze zachowywały się również walory PKO BP notując podobne wzrosty. O godzinie 14.30 napłynęły informacje makro z rynku amerykańskiego o wydatkach i dochodach konsumentów w listopadzie. Te pierwsze wzrosły najmocniej od ponad 2 lat i wyniosły 1,1% w ujęciu miesiąc do miesiąca wobec prognoz analityków na poziomie 0,7%. Taki stan rzeczy nie wpłynie zbyt dobrze na poziom inflacji i może stanowić jeszcze jeden argument za nie obniżaniem stóp procentowych na najbliższym posiedzeniu FED. Ostatnia godzina handlu na GPW to już tylko popis w wykonaniu inwestorów zaangażowanych w pozycje na rynku terminowym. Ta godzina nazywane często godziną cudów przyniosła potężny skok obrotów i zmian cen raz w górę raz w dół. Inwestorzy w tym czasie wymienili się akcjami o wartości 1,6mld co stanowiło ponad połowę ogólnej wartości z całego dnia. Rynki akcji w USA zakończyły notowania dosyć dużymi wzrostami, co powinno wpłynąć również na nasz rynek na pierwszej sesji po przerwie. W dniu dzisiejszym sesji na naszym parkiecie nie ma, ponieważ większość uczestników rynku kupuje prezenty. Pozostaje nam zatem życzyć wszystkim inwestorom zdrowych, ciepłych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia. Zespół Analiz.

Drugi, tym razem wyraźny wzrost indeksu WIG20 po raz kolejny poprawił, techniczny obraz rynku głównie w ujęciu krótkoterminowym patrząc przez pryzmat wskaźników. Biorąc pod uwagę formację również w ujęciu średnioterminowym nastąpiła poprawa. Wskaźniki szybkie: CCI i oscylator Stochastyczny po wygenerowaniu po czwartkowej sesji sygnałów kupna kontynuują wzrost potwierdzając wiarygodność sygnałów. Wskaźniki średnioterminowe nadal nie zmieniając negatywnych układów jednie nieznacznie zareagowały na wzrost indeksu. Obecnie tak jak po sesji środowej głównym czynnikiem kształtującym obraz rynku wydaje się być formacja. Zaskakująca dynamika ostatniej fali spadkowej rodzi nadzieję, że poziom na którym nastąpił zwrot rynku będzie bardzo silnym wsparciem. Dodatkowo biorąc pod uwagę, że jest to poziom zbliżony do sierpniowych minimów co wzmacnia wsparcie, można z dużą pewnością uznać poziomy 3 350 - 3420 za silne średnio wsparcia.