Ruch cen cieszy, ale nadal nie jest to to, czego oczekiwaliśmy. Nadal trzymamy się wewnątrz konsolidacji, z której dziś nie wyjdziemy. Może jutro? O ile nastroje się utrzymają, co ostatnio nie jest normą. Póki co, przyglądamy się. Zresztą popyt ma trudne zadanie. Wyjście cen ponad konsolidację to przecież połowa sukcesu. Później trzeba jeszcze dojść do poziomu 2600 pkt. i próbować go pokonać. H 85-86