Test okolic minimum z lutego zbiegnie się w testem wewnętrznej linii trendu, która prowadzi nas pośrednio już kilka miesięcy. Czy przyszedł czas na zakończenie jej kariery? Nie ma co zgadywać. Jedno jest pewne – narzędzie było pomocne już tyle czasu, że nie będzie niczym dziwnym, jeśli w końcu przestanie takie być. Gdyby popytowi się chciało powalczyć, to pierwszym poziomem, na który warto zwrócić uwagę, jest wczorajszy szczyt intra. Choć dla graczy średnioterminowych nie ma on takiego znaczenia, to ci szybsi mogą po jego pokonaniu przynajmniej wyjść z rynku.