Jednak drugi kwartał nie jest już tak łaskawy dla indeksu alternatywnego parkietu.
W trakcie wcześniejszych zawirowań na światowych giełdach NewConnect reagował o wiele wolniej na spadki niż główny rynek. Teraz sytuacja się zmienia i wskaźnik małego parkietu zachowuje się podobnie jak indeksy na GPW. W trakcie trwającego obecnie trendu spadkowego WIG spadł o 11,3 proc., sWIG 80 o 10,2 proc. a wartośćNCIndex obniżyła się o 10,9 proc. Niektórzy analitycy twierdzą, że jest to wyraźny sygnał, iż w świadomości coraz większej liczby inwestorów NewConnect zaczyna być traktowany podobnie jak rynek główny. Wraz ze spadającym indeksem zmniejsza się też wartość obrotów.
Zdaniem ekspertów jest to wpływ ożywienia na rynku pierwotnym i pojawienia się na GPW dużych ofert, które przykuły uwagę inwestorów indywidualnych (ich udział w obrotach w drugiej połowie ub.r. wynosił 90 proc.). Pojawia się też coraz więcej firm, które starają się pozyskać kapitał na małej giełdzie. Od początku roku pojawiło się na niej 21 nowych spółek.