Do dynamiki wybicia można mieć zastrzeżenia, ale póki ceny nie spadają, trzeba to wybicie uznać. Powrót cen pod poziom 2300 pkt. byłby tego wybicia negacją. Ceny trzymają się nad 2309 pkt., a wiec jest to informacja dla tych, którzy zmienili nastawienie, że warto pozostać przy nowym. Pozostali czekają na wynik walki na 2350 pkt.