Ożywienie gospodarcze będzie sprzyjać surowcom

Ropa Brent podrożała od początku roku o ponad 15 proc., miedź o ponad 10 proc. Czy na surowcach będzie można jeszcze zarobić? Zdaniem analityków tak, ale w dłuższym terminie

Aktualizacja: 17.02.2017 00:45 Publikacja: 09.03.2012 00:04

Ożywienie gospodarcze będzie sprzyjać surowcom

Foto: GG Parkiet

Ostatni wzrost cen na rynkach surowcowych to efekt niestabilnej sytuacji politycznej na Bliskim Wschodzie oraz zasilenia europejskich banków tanim pieniądzem. Nie są to bodźce działające w długim terminie. Dlatego wydaje się, że z inwestycjami w surowce lepiej wstrzymać się do momentu, kiedy ożywienie w gospodarce stanie się faktem. Obecnie światowa gospodarka jest w słabej kondycji. A dekoniunktura nie sprzyja wzrostowi cen surowców, szczególnie wykorzystywanych przez przemysł.

Jednak w długim terminie, zdaniem analityków, inwestycje w surowce będą opłacalne. – Przyczyni się do tego wzrost liczby ludności i większa zamożność społeczeństw w krajach rozwijających się. Efektem tego będzie wyższy popyt na nowe domy i dobra konsumpcyjne – twierdzi Karol Godyń, zarządzający funduszami w BPH TFI.

Jego zdaniem podwyżce cen na rynku surowców sprzyja również przeprowadzana na niespotykaną dotąd skalę ekspansja monetarna, powodująca dewaluację pieniądza.

Oddziaływanie różnych czynników

Surowce to bardzo niejednorodna grupa. Wpływ na ich notowania ma wiele różnych czynników.

Ceny metali przemysłowych (miedź, aluminium) i surowców energetycznych (ropa, węgiel) rosną, kiedy gospodarka światowa się rozwija. Wpływ na ceny ropy dodatkowo ma polityka. Sytuacja na rynku towarów rolnych jest uzależniona przede wszystkim od wielkości zbiorów (podaży) w danym roku. Z kolei popularność złota rośnie w czasie kryzysu gospodarczo-politycznego. Kruszec ten jest bowiem traktowany też jako ochrona przed inflacją.

Ceny surowców kształtują się też pod wpływem spekulacji, czyli gry na wzrost lub spadek cen w krótkim terminie. Z tego powodu rynki surowcowe są bardzo zmienne. Często po skoku cen następuje gwałtowny spadek.

Trzeba również pamiętać, że na światowych rynkach towarowych handel odbywa się w dolarach, więc ceny surowców są ściśle związane z jego notowaniami. Kiedy waluta amerykańska się osłabia, surowce zyskują na wartości. I na odwrót.

Oferta funduszy

Według ekspertów najlepiej, aby udział surowców w portfelu?inwestycyjnym był stały. Na świecie wynosi on 5 – 10 proc.

– Polska wygląda pod tym względem mizernie. Często ludzie trzymają część oszczędności w złocie. My polecamy większą dywersyfikację i inwestowanie w koszyki surowców. Dobrze zdywersyfikowany portfel inwestycyjny funduszu surowcowego zawiera od kilkunastu do kilkudziesięciu surowców ze wszystkich segmentów rynku – wyjaśnia Karol Godyń.

Najpopularniejsze sposoby inwestowania w surowce to zakup jednostek funduszy operujących na tym rynku lub produktów strukturyzowanych.

W Polsce mało jest funduszy stricte surowcowych, czyli lokujących większość środków bezpośrednio w surowce poprzez kontrakty terminowe czy zagraniczne fundusze, odzwierciedlające koszyki surowców (tzw. ETF). Większość krajowych funduszy inwestuje w akcje spółek surowcowych, zarówno polskich, jak i zagranicznych. Przykładem są: BPH Globalny Żywności i Surowców, Idea Surowce Plus, Skarbiec Rynków Surowcowych, Opera Substantia.pl.

Są też fundusze, które inwestują w spółki z rynku energii, np. Arka BZ WBK Energii, Pioneer Surowców i Energii, ING SFIO Subfundusz Sektora Energii (L). Dwa pierwsze po trzech latach mogą pochwalić się dobrymi wynikami, odpowiednio: 51 proc. i 48,2 proc.

Jeszcze większe zyski mają fundusze surowcowe, które koncentrują się na rynku metali szlachetnych, np. Investor Gold FIZ, Investor Gold Otwarty, Superfund GoldFuture. Investor Gold FIZ w ciągu trzech lat zarobił aż 70 proc.

Struktury z ochroną kapitału

Osoby mające rachunek maklerski mogą samodzielnie kupić na giełdzie akcje spółek surowcowych, takich jak: KGHM, Bogdanka, PKN Orlen, Lotos czy Synthos; ich notowania powiązane są z cenami miedzi, węgla czy ropy.

Można też zdecydować się na produkty strukturyzowane powiązane z notowaniami surowców. Kupuje się je w drodze subskrypcji trwającej zwykle kilka tygodni. Do 16 marca prowadzone są zapisy na trzyletni produkt Nord Reflex oparty na cenach ropy naftowej.

Struktury co pewien czas oferują banki, m.in.: Bank DnBNord, Handlowy, Noble Bank, Bank Zachodni WBK, grupa KBC, Raiffeisen Bank czy firmy: np. Wealth Solutions, NWAI. Produkty takie tworzone są na określony czas, np. trzy lata. Większość gwarantuje pełną ochronę kapitału pod warunkiem jednak, że środki nie zostaną wycofane przed końcem inwestycji.

[email protected]

Aktywa stosunkowo ryzykowne

Tomasz Regulski, analityk Raiffeisen Bank Polska

Po tegorocznym odbiciu cen surowców ich potencjał wzrostu w krótkim terminie jest ograniczony. Nie można wykluczyć nawet chwilowego spadku. Jednak rosnące koszty wydobycia, poprawa perspektyw gospodarczych i wciąż wyjątkowo łagodna polityka monetarna w krajach rozwiniętych powinny w dłuższym okresie doprowadzić do dalszego wzrostu. Dobre perspektywy są przed metalami przemysłowymi (np. miedź, aluminium). Ich notowania powinny rosnąć w wyniku powrotu ożywienia w sektorze wytwórczym, co jest spodziewane po okresie spowolnienia. Udział surowców w portfelu nie powinien być zbyt duży, bo są to aktywa stosunkowo ryzykowne. Dokładna proporcja zależy od skłonności inwestora do ryzyka. Notowania większości surowców są silnie powiązane ze zmianami koniunktury w gospodarce. Dlatego gdy pojawiają się sygnały spowolnienia, należy rozważyć wycofanie się z inwestycji. Na rynek dobrze jest powrócić wraz z pierwszymi oznakami ożywienia.

Interesujące metale przemysłowe

Grzegorz Zatryb, Skarbiec TFI

W najbliższym czasie czeka nas recesja w strefie euro. Towarzyszyć jej będzie umiarkowany wzrost gospodarczy w Stanach Zjednoczonych oraz kontynuacja dynamicznego rozwoju rynków wschodzących. W takim otoczeniu nie należy raczej oczekiwać wysokich stóp zwrotu z inwestycji w metale szlachetne. Z inwestycjami w złoto należałoby poczekać do wzrostu inflacji za oceanem. Także w przypadku surowców energetycznych (ropa i gaz) kluczowe znaczenie będzie miała sytuacja w Stanach Zjednoczonych. Z uwagi na rozwój wydobycia ropy ze złóż łupkowych kraj ten milowymi krokami zbliża się do samowystarczalności energetycznej. Bardziej interesującą inwestycją wydają się metale przemysłowe, takie jak miedź czy aluminium. Do wzrostu ich cen może się przyczynić popyt ze strony gospodarek rozwijających się, szczególnie Chin. Ostatnią grupą surowców jest żywność. Tu cena determinowana jest przez podaż, ponieważ popyt rośnie stabilnie i wykazuje niską zmienność. Dlatego bardzo słabe albo bardzo dobre zbiory zbóż w zasadniczy sposób wpływają na ich ceny. Surowce powinny znajdować się w zdywersyfikowanym portfelu, ale należy uwzględnić specyfikę poszczególnych grup.

Lepiej inwestować w spółki

Adam Zaremba, główny ekonomista Idea TFI

Historycznie najkorzystniejsze dla surowców były okresy inflacyjnego ożywienia. Takiej sytuacji, jaka obecnie się rysuje, czyli globalnego spowolnienia połączonego w wielu krajach z groźbą nawet deflacji, osoby inwestujące na tym rynku nie lubią. Ceny surowców energetycznych są obecnie windowane w wyniku niestabilności politycznej na Bliskim Wschodzie oraz znaczącej spekulacji. Niestety, w długim terminie istotniejsza może się okazać nadwyżka popytu oraz niższa konsumpcja związana z globalnym spowolnieniem. Popyt na metale przemysłowe zależeć będzie przede wszystkim od popytu w Azji. Paradoksalnie, dzięki słabnącej inflacji pojawia się tam sporo miejsca na rządowe pakiety stymulacyjne wspierające fundamenty rynku. Surowce rolne wciąż są pod presją dużej podaży, która jest konsekwencją wysokich cen rok wcześniej. Z kolei ceny złota i srebra zwykle rosną z powodu obaw przed inflacją i możliwą niewypłacalnością państw. Wiele wskazuje na to, że oba te czynniki w najbliższym czasie będą wygasać. Jednak w niepewnej sytuacji gospodarczej na świecie słuszną strategią okaże się prawdopodobnie inwestycja w surowce za pomocą spółek wydobywczych i rolnych, których wyceny są obecnie na rekordowo niskim poziomie.

Inwestycje
Trzy warstwy regulacji
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Inwestycje
Jak przeprowadzić spółkę przez spór korporacyjny?
Inwestycje
Porozumienia akcjonariuszy w spółkach publicznych
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Inwestycje
Unikanie sporów potransakcyjnych