Z perspektywy końca sesji widać, iż rynek operował dziś w korelacji z otoczeniem i pod presją wzrostową z giełd bazowych, które szukały zwyżek po dobrym otwarciu tygodnia na Wall Street. Indeksy amerykańskie rosły wczoraj na fali informacji z sektora technologicznego, który był w grze po doniesieniach, iż spółka Nvidia – lider w segmencie hardware używanego na potrzeby sztucznej inteligencji - zainwestuje 100 miliardów dolarów w spółkę OpenAI, którą rynek postrzega jako jednego z największych graczy w segmencie oprogramowania używanego na potrzeby generatywnej SI. Spółki uzgodniły w formie listu intencyjnego, iż Nvidia pomoże OpenAI budować centra danych i infrastrukturę energetyczną do ich zasilania. Efektem było solidarne z Europą otwarcie dnia lukami, która w przypadku WIG20 okazała się mieć też znaczący wpływ na finalny wynik dnia – różnica między poziomem otwarcia i zamknięcia sesji przez indeks wyniosła niespełna 2 punkty. Korelacja z otoczeniem była tak silna, iż zwyżka w WIG20 tylko nieznacznie odbiegała od zwyżki niemieckiego DAX, który w trakcie zamykania sesji w Warszawie zyskiwał 0,5 procent, a finalnie wzrósł o blisko 0,4 procent. Zależność od otoczenia jawi się też jako kluczowa zmienna w trakcie kolejnych sesji tygodnia, które przyniosą między innymi publikację indeksu PCE-Core, który uznaje się za preferowany przez amerykańską Rezerwę Federalny miernik inflacji. Technicznie patrząc skokowe przesunięcie WIG20 w rejon 1819 pkt. nie kończy położenia indeksu w kilkutygodniowej konsolidacji i gry w równowadze, której centralnym punktem jest strefa 1810-1800 pkt.

Adam Stańczak

Analityk DM BOŚ

Wydział Analiz Rynkowych

Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.