Jak przeprowadzić analizę sytuacyjną spółki? cz. II

Kontynuujemy cykl poświęcony metodom oceny atrakcyjności giełdowej spółki. Dziś prezentujemy cztery kolejne czynniki, które należy brać pod uwagę podczas analizy sytuacyjnej.

Aktualizacja: 11.12.2015 14:56 Publikacja: 11.12.2015 05:00

Model pięciu sił Portera to narzędzie analityczne, które służy ocenie natężenia sił konkurencyjnych

Model pięciu sił Portera to narzędzie analityczne, które służy ocenie natężenia sił konkurencyjnych na rynku, na którym działa dana spółka. Diagram przedstawia pięć czynników, które brane są pod uwagę. Ich synteza pozwala wstępnie ocenić atrakcyjność branży i sprawdzić, jaką pozycję strategiczną w tym sektorze ma interesująca nas firma. Zgodnie z koncepcją istnieje zależność między natężeniem sił konkurencyjnych w sektorze a potencjałem jego rentowności. Im mniejsze natężenie owych sił, tym większy potencjał, i odwrotnie.

Foto: GG Parkiet

Tydzień temu opisaliśmy w tym miejscu cztery czynniki, które należy brać pod uwagę w analizie sytuacyjnej spółki. Dziś omówimy cztery kolejne aspekty, które również są niezbędne do właściwej oceny fundamentów i perspektyw rozwoju danego podmiotu.

Zasoby ludzkie

Kapitał ludzki jest jednym z kluczowych czynników wpływających na sukces firmy. To od jakości kadr – wykształcenia, doświadczenia i organizacji, zależy konkurencyjność i efektywność spółki. I chodzi tu zarówno o kwalifikacje pracowników niższego, jak i wysokiego szczebla, z członkami zarządu włącznie.

Ponadto istotna jest ogólna polityka kadrowa spółki. Chodzi tu zarówno o przestrzeganie kodeksu pracy, godziwe, motywujące wynagrodzenie, a także inwestowanie w pracowników. Im firma bardziej dba o swoje kadry, tym lepsza i efektywniejsza jest współpraca. W takich warunkach, nawet jeśli w firmie istnieją związki zawodowe, ich roszczeniowość z pewnością będzie miała mniejszy wymiar niż w przypadku firm, które nagminnie łamią prawa pracownicze.

Ocena kapitału ludzkiego jest oczywiście trudna. Niemniej akcjonariusze mają możliwość uczestnictwa w walnych zgromadzeniach, gdzie przynajmniej po części mogą zobaczyć, jaki poziom prezentują najwyższe władze firmy. Od tego w dużej mierze zależy to, jak wygląda polityka pracownicza w całej organizacji i jakie strategie finansowe i operacyjne będą wdrażane.

Innowacyjne rozwiązania

Kolejnym istotnym aspektem jest technologia stosowana przez spółkę w procesie produkcji. Przyjmuje się, że im nowocześniejsze rozwiązania się stosuje, tym wydajniejsza i efektywniejsza jest owa produkcja. Korzystanie z innowacyjnych rozwiązań (automatyzacja procesów, rozwój działów B+R) powinno więc wpływać pozytywnie na ocenę spółki. Eksperci podkreślają przy tym, że istotna jest zastępowalność wykorzystywanej technologii. Chodzi o to, by proces produkcji nie był uzależniony tylko od jednego czynnika, dla którego trudno znaleźć substytut.

Ponadto należy pamiętać, że każda innowacyjność niesie ze sobą ryzyko. Wprowadzanie nowego rozwiązania może spowodować nowe problemy, nieuwzględnione w strategii, co z kolei będzie źródłem dodatkowych kosztów.

Ład korporacyjny

W analizie sytuacyjnej należy też brać pod uwagę to, jakie relacje panują między różnymi podmiotami zaangażowanymi w działalność firmy. W najprostszym rozumieniu chodzi o to, w jaki sposób prawa i odpowiedzialność są podzielone między różne jednostki organizacyjne (np. między zarząd i akcjonariuszy). W przypadku spółek giełdowych ów ład powinien określać zwyczaje, które zapewniają „dawcom kapitału" zwrot z przeprowadzonej inwestycji. Stosowanie się do takich dobrych praktyk powinno być pozytywnie oceniane podczas analizy spółki.

Import i eksport

Ostatni czynnik to otoczenie zagraniczne firmy. Dotyczy to podmiotów, które prowadzą działalność eksportową lub importową. Warto zwrócić uwagę na sytuację kraju, do którego firma sprzedaje produkty. Im gorsze są dla niego perspektywy, tym większe ryzyko spadku popytu i trudności z regulowaniem należności.

Dla importerów istotna jest analiza cen surowców na rynkach globalnych. Ich duża zmienność, w połączeniu z brakiem odpowiednich strategii hedgingowych, może mieć niekorzystny wpływ na wyniki.

Ostatnim elementem jest analiza kursu walutowego. Dla eksporterów korzystna będzie aprecjacja obcej waluty, w której dostają oni zapłatę za swoje produkty. Z kolei deprecjacja oznacza mniejszą siłę nabywczą i mniejsze przychody ze sprzedaży. Dla importerów analogiczne zmiany kursów mają odwrotny wpływ.

[email protected]

Pytania do Pawła Chylewskiego, menedżera inwestycyjnego w Biurze Doradztwa Inwestycyjnego Citi Handlowy

Na czym polega analiza sytuacyjna spółki, która stanowi III etap analizy fundamentalnej?

Analiza ta w mniejszym stopniu polega na zastosowaniu modeli ilościowych, natomiast w większym stopniu opiera się na doświadczeniu i wiedzy eksperta. Stanowi jednocześnie bardzo ważny aspekt oceny atrakcyjności inwestycji w dane przedsiębiorstwo. Ten etap pracy obejmuje szerokie spektrum działań, a to sprawia, że jest on bardzo czasochłonny.

Jak mniej więcej wygląda proces przeprowadzania takiej analizy?

Pierwszym z etapów jest poznanie otoczenia danej spółki. Tutaj musimy wnikliwe poznać specyfikę rynku i to, na ile badany przez nas podmiot może aktywnie wpływać na jego strukturę. Kolejnym etapem jest poznanie dostawców i nabywców, którzy mogą mieć znaczący wpływ na generowane marże. W coraz bardziej zglobalizowanej gospodarce światowej, znaczenia nabiera badanie otoczenia zagranicznego. Tutaj kształtowanie się cen światowych różnych wyrobów czy też duże wahania kursów walutowych mogą w znaczący sposób wpłynąć na ocenę wartości spółki. Należy pamiętać, że zespoły analityczne składają się z ekspertów z danych sektorów. Ekspert „pokrywający" dany sektor, powyższe analizy odnosi do wszystkich obserwowanych w nim walorów.

A co z czynnikami o bardziej wewnętrznym charakterze?

Drugim ważnym elementem jest dokładne poznanie sytuacji wewnątrz organizacji. W tym przypadku niezastąpiona jest po prostu wizyta w spółce, a najlepiej stały kontakt z najważniejszymi dla funkcjonowania danej firmy ludźmi. I nie mam tu na myśli jedynie zarządu, bo w przypadku badania specyfiki produktu czy technologii nie da się przecenić współpracy z fachowcami z danej dziedziny. Kolejnym elementem jest oczywiście ocena aktualnie najważniejszego z elementów kreujących wartość większości organizacji – kapitału ludzkiego. Wiąże się to oczywiście z ostatnim z elementów analizy sytuacyjnej, a mianowicie z oceną zarządzania, doświadczenia i strategii spółki. Tu nieodzowny jest dobry kontakt z zarządem i ocena pracy tego organu w ciągle zmieniającym się otoczeniu spółki.

Czy podczas analizy korzysta się z takich narzędzi, jak np. macierz BCG, 5 sił Portera itp.?

W trakcie pracy nad rekomendacją dla danej spółki, analitycy wykorzystują dużą część akademickiego dorobku w temacie analizy sytuacyjnej. Takie narzędzia jak macierz BCG, teoria pięciu sił Portera, analiza SWOT czy badanie cyklu życia produktów są elementami prawie każdej rekomendacji. Często nie jest to usystematyzowane w sposób, jaki możemy zobaczyć na kartach podręczników. Badanie otoczenia firmy czy też analiza tego, co ekspert usłyszał podczas konferencji z zarządem, to nic innego jak praktyczne wykorzystanie teoretycznych narzędzi, które nauka zarządzania wypracowała przez dziesięciolecia.

Może pan podać przykład aktualnej interesującej analizy sytuacyjnej spółki notowanej na GPW?

Ciekawa analiza sytuacyjna wiąże się np. ze strategią zwiększenia skali działalności przedsiębiorstwa, co często dokonuje się poprzez ekspansję zagraniczną. Polskie spółki z branży np. odzieżowej czy też obuwniczej po odniesieniu dużych sukcesów na rodzimym rynku, przenoszą swoją działalność poza granice kraju. Zadaniem analityka jest ocena, czy produkt, który spółka chce zaoferować poza Polską, będzie równie atrakcyjny dla zagranicznego konsumenta. Bardzo ważna jest również ocena konkurencji, po pierwsze tej lokalnej, ale często ważniejsze jest to czy spółka jest w stanie poradzić sobie z globalnymi graczami, którzy mają już rozwiniętą sieć sprzedaży. Pojawia się pytanie czy bariery wejścia na nowy rynek i związane z nimi koszty, przedsiębiorstwo jest w stanie zrekompensować przyszłymi zyskami. Na końcu, jak zawsze, pozostaje najważniejsza kwestia, czy zarządzający danym przedsiębiorstwem są w stanie powtórzyć sukces za granicą oraz czy doświadczenie, które zebrali w kraju będą w stanie przekuć na sukces w innym środowisku.

Inwestycje
Promocja na ETF-y również w Noble Securities
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Inwestycje
Tomasz Bursa, OPTI TFI: WIG ma szanse na rekord, nawet na 100 tys. pkt.
Inwestycje
Emil Łobodziński, BM PKO BP: Nasz rynek pozostaje atrakcyjny, ale...
Inwestycje
GPW i rajd św. Mikołaja. Czy to może się udać?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Inwestycje
Co dalej z WIG20? Czy zbliża się moment korekty spadkowej?
Inwestycje
Ropa naftowa szuka pretekstu do ruchu w górę