Sztabki i monety, ale też fundusze lub kontrakty

Globalny kryzys wywołany pandemią Covid-19 wywindował ceny złota do poziomu nienotowanego od prawie ośmiu lat. Potwierdza to przeświadczenie, że kruszec ten nie stracił statusu bezpiecznej przystani.

Aktualizacja: 02.05.2020 08:02 Publikacja: 02.05.2020 07:53

Sztabki i monety, ale też fundusze lub kontrakty

Foto: AdobeStock

Złoto okazuje się stosunkowo odporne na zawirowania na rynkach finansowych wywołane globalną pandemią. Podczas gdy indeksy giełdowe zjechały głęboko pod kreskę, notowania złota od początku stycznia tego roku zyskały prawie 15 proc. W marcu doszło co prawda do silnej korekty, ale okazała się ona krótkotrwała. W kwietniu ceny kruszcu powróciły powyżej poziomu 1700 dolarów za uncję, kontynuując kilkuletni trend wzrostowy.

Popyt winduje cenę

Pozostało jeszcze 88% artykułu
Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Inwestycje
Piotr Kaźmierkiewicz, BM Pekao: Na Wall Street może się jeszcze trochę złego wydarzyć. Za to na GPW...
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Inwestycje
100 tys. pkt to mało. 200 tys. pkt by się chciało. Tylko kiedy?
Inwestycje
Wiceprezes OPTI TFI: WIG sięgnie 200 tys. pkt. Prognoza dla GPW
Inwestycje
WIG zdobył 100 tys. pkt. Co dalej? Analityk: przestrzeń do wzrostów się zawęża
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Inwestycje
ESRS G1 Postępowanie w biznesie