Sztabki i monety, ale też fundusze lub kontrakty

Globalny kryzys wywołany pandemią Covid-19 wywindował ceny złota do poziomu nienotowanego od prawie ośmiu lat. Potwierdza to przeświadczenie, że kruszec ten nie stracił statusu bezpiecznej przystani.

Aktualizacja: 02.05.2020 08:02 Publikacja: 02.05.2020 07:53

Sztabki i monety, ale też fundusze lub kontrakty

Foto: AdobeStock

Złoto okazuje się stosunkowo odporne na zawirowania na rynkach finansowych wywołane globalną pandemią. Podczas gdy indeksy giełdowe zjechały głęboko pod kreskę, notowania złota od początku stycznia tego roku zyskały prawie 15 proc. W marcu doszło co prawda do silnej korekty, ale okazała się ona krótkotrwała. W kwietniu ceny kruszcu powróciły powyżej poziomu 1700 dolarów za uncję, kontynuując kilkuletni trend wzrostowy.

Popyt winduje cenę

Eksperci są zgodni: perspektywy dla złota wyglądają dobrze. – Połączenie wpompowania gigantycznej, wręcz nieograniczonej płynności w system finansowy przez banki centralne i potężnego wzrostu potrzeb pożyczkowych rządów to woda na młyn dla notowań złota. Metal ten jak magnes przyciąga inwestorów szukających pewnej lokaty kapitału – przekonuje Bartosz Sawicki, kierownik departamentu analiz DM TMS Brokers. – Kurs uncji w kwietniu podniósł się o ok. 10 proc. i po raz pierwszy od 2012 r. poszybował powyżej 1720 dolarów.

Bardzo istotną tendencją jest silny napływ kapitału do funduszy ETF lokujących kapitał w fizycznym kruszcu. – Od początku miesiąca kupiły one ponad 75 ton złota. Trend wzrostowy jest stabilny i nie ulega zachwianiu mimo krótkoterminowych wahań nastrojów i nastawienia wobec dolara – mówi ekspert DM TMS Brokers. – Podobnie jak podczas globalnego kryzysu finansowego jedynie w czasie najgwałtowniejszych turbulencji, paniki i ucieczki do gotówki notowania złota znalazły się pod presją. Kryzys płynności został jednak szybko zażegnany przez władze monetarne i kruszec mógł powrócić na wzrostową ścieżkę. Zakładamy, że będzie się na niej utrzymywać właściwie w każdym scenariuszu.

Dobre perspektywy

GG Parkiet

Z przewidywań ekspertów wynika, że złoto w dłuższym okresie wciąż będzie bezpieczną przystanią. – Biorąc pod uwagę spodziewane silne spowolnienie gospodarcze oraz rekordowe działania banków centralnych prowadzące do pojawienia się bardzo taniego pieniądza, można oczekiwać, że takie aktywa jak złoto będą cieszyć się zainteresowaniem inwestorów – uważa Michał Stajniak, analityk rynków surowcowych w X-Trade Brokers.

Popyt inwestycyjny na rynku złota jest obecnie silny. Od początku roku dużo fizycznego złota kupują fundusze ETF.

– Prawdopodobnie sporo spadnie popyt na ten kruszec ze strony jubilerów. Ale bilans na rynku nie powinien zostać zachwiany, ponieważ z powodu epidemii koronawirusa w wielu kopalniach na świecie spadło wydobycie tego metalu – twierdzi Michał Stajniak.

Jego zdaniem notowania złota mogą zmierzać w okolice lokalnych maksimów z końca 2012 r., czyli do 1780 dolarów za uncję; od tego poziomu rozpoczęła się wieloletnia wyprzedaż na rynku złota. W krótkim terminie bardzo prawdopodobne są wahania cen uncji sięgające kilkuset dolarów, ale w dłuższej perspektywie notowania złota powinny rosnąć. Niewykluczone, że dojdzie do przebicia historycznego szczytu – 2000 dolarów za uncję.

Może fundusz ETF?

GG Parkiet

Obecnie każdy, kto chce w pełni wykorzystać krótkookresową zmienność na rynku złota, powinien zainteresować się kontraktami terminowymi na ten metal. Jeszcze prostszym rozwiązaniem, niewymagającym używania dźwigni finansowej, jest zainwestowanie w fundusz ETF na złoto fizyczne.

Coraz większą popularnością cieszy się zakup fizycznego złota w postaci monet oraz sztabek. Ten sposób inwestowania wymaga jednak sporych funduszy, biorąc pod uwagę cenę pojedynczej sztabki.

Ciekawą alternatywą jest zakup jednostek funduszy powiązanych z rynkiem złota. Warto jednak wcześniej się upewnić, jaka jest polityka inwestycyjna danego funduszu. Część z nich to fundusze akcji lokujące środki w papiery kopalń i spółek działających na rynku złota. Wyniki takich funduszy mogą odbiegać od notowań kruszcu. Można jednak znaleźć takie, które lokują kapitał w instrumenty pochodne na złoto czy w inne fundusze inwestujące bezpośrednio w złoto fizyczne. ¶

Inwestycje
Tomasz Bursa, OPTI TFI: WIG ma szanse na rekord, nawet na 100 tys. pkt.
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Inwestycje
Emil Łobodziński, BM PKO BP: Nasz rynek pozostaje atrakcyjny, ale...
Inwestycje
GPW i rajd św. Mikołaja. Czy to może się udać?
Inwestycje
Co dalej z WIG20? Czy zbliża się moment korekty spadkowej?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Inwestycje
Ropa naftowa szuka pretekstu do ruchu w górę
Inwestycje
O tym huczy cała Wall Street. Jak Saylor zahipnotyzował inwestorów?