Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 26.05.2020 05:00 Publikacja: 26.05.2020 05:00
Foto: AFP
– Podczas poniedziałkowej sesji na ceny złota najmocniej wpływały wiadomości z Azji. W Japonii pojawiły się informacje na temat możliwego nowego planu stymulacyjnego dla tamtejszej gospodarki – rozważana jest pomoc o wartości przekraczającej 929 mld USD. Te doniesienia wpłynęły pozytywnie na notowania japońskich indeksów akcji, natomiast obniżona awersja inwestorów do ryzyka sprzyjała spadkom notowań złota – tłumaczy Dorota Sierakowska, analityk DM BOŚ. Dodaje, że wciąż nad rynkiem wisi ryzyko, przez co potencjał większej przeceny złota na chwilę obecną wydaje się być ograniczony. – Japoński optymizm szybko został przyćmiony przez doniesienia dotyczące pogarszających się coraz bardziej relacji amerykańsko-chińskich. Chińczycy nazwali je wręcz nową „zimną wojną", zaznaczając, że Amerykanie celowo ingerują w politykę wewnętrzną Państwa Środka, aby odwrócić uwagę rynku od własnych problemów gospodarczych. Na razie trudno ocenić, w którą stronę potoczy się konflikt między USA i Chinami, ale na razie wpływa on przede wszystkim na wzrost rynkowej niepewności oraz awersji inwestorów do ryzyka. To sprawia, że potencjał zniżek notowań złota pozostaje ograniczony – twierdzi Sierakowska. Jej zdaniem w długoterminowej perspektywie, sytuacja na rynku złota sprzyja nawet zwyżkom cen. – Wpływa na to kilka czynników, m.in. coraz powszechniejsze programy QE, które wpływają na osłabienie papierowych walut, jak również widmo przedłużającej się recesji oraz niepewności związanej z ewentualnym nawrotem pandemii – dodaje. PRT
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Wskaźnik ceny do zysku na Wall Street wciąż jest wysoko i ciężko jest mówić o tym, aby był to dobrym moment do kupowania akcji w USA. Z kolei w przypadku GPW trudno mówić, że jest to moment do sprzedawania akcji – mówi Piotr Kaźmierkiewicz, analityk BM Pekao.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Zdaniem uczestników rynku do osiągnięcia przez WIG kolejnego psychologicznego poziomu trzeba będzie poczekać co najmniej do 2030 r. Mediana wskazań mówi jednak o roku 2034.
W tej dekadzie, do 31 grudnia 2030 r., WIG może dojść do 200 tys. pkt. Hossa na GPW miałaby podstawy fundamentalne i makroekonomiczne, ale pamiętajmy o korektach, które mogą być znaczące – mówi Tomasz Bursa, doradca inwestycyjny, wiceprezes OPTI TFI.
Historyczny rekord na GPW. WIG osiągnął poziom 100 tys. pkt. Jak wysoko może jeszcze zajść? - Moment bardziej odczuwalnego schłodzenia na GPW nieuchronnie się zbliża - mówi Piotr Kaźmierkiewicz, analityk BM Pekao.
Na początku kwietnia obie marki technologiczne otworzyły w Warszawie swój pierwszy w Polsce i drugi w Europie showroom. Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
Standard ESRS G1 „Postępowanie w biznesie” jest jedynym tematycznym standardem dotyczącym obszaru związanego z zarządzaniem (governance).
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas