Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Wersję Cabrio zbudowano na podstawie słynnej limuzyny.
Citroen DS, pokazany pierwszy raz w 1955 r. na paryskich targach motoryzacyjnych, był dla sobie współczesnych niczym UFO, które wylądowało pod wieżą Eiffla. Ten wóz pod wieloma względami wyprzedził swoje czasy, o czym już pisałem przed kilku laty. Niespotykanie jak na owe czasy opływowe nadwozie, wyposażenie techniczne, obejmujące m.in.: zawieszenie hydropneumatyczne, seryjnie oferowane hamulce tarczowe i półautomatyczną skrzynia biegów, a także komfort, który zapewniała limuzyna, sprawiły, że DS wzbudził powszechny zachwyt. Stał się synonimem technologicznej rewolucji tej francuskiej marki.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Wartość pięciu najdroższych dzieł na polskich aukcjach przekroczyła w minionym roku 25 mln zł. Wśród najwyższych...
Maj był najlepszym miesiącem sprzedaży w Mennicy Skarbowej od 12 miesięcy. Rosnący popyt odnotował również Golde...
Obrót dziełami sztuki i antykami w Polsce przekroczył w minionym roku 0,5 mld zł – wynika z majowego raportu GUS...
BMW 501 to piękna limuzyna z przełomu lat 50. i 60. XX w. Charakterystyczne owalne kształty kojarzyły się z bar...
Wielu znawców uważa go za jeden z najpiękniejszych modeli BMW w historii marki. E9 to sportowe coupé z przełomu...