Odbędą się ciekawe aukcje na rynku sztuki. Najciekawszą ofertę ma Agra-Art (www.agraart.pl). Na aukcji 27 stycznia proponuje m.in. trzy obrazy Zdzisława Beksińskiego. Pochodzą one z kolekcji kilkudziesięciu dzieł, jakie Agra-Art dostała do sprzedaży po likwidacji Muzeum Sztuki Europejskiej w Osace w Japonii.
Nieprzewidywalny rynek
Agra-Art zorganizowała w 2021 roku wielką wystawę kilkudziesięciu obrazów z Japonii. Wydano katalog. Teraz przez najbliższe lata kolekcja będzie systematycznie wyprzedawana po dwa–trzy obrazy na każdej aukcji. Jest towar. Jest czym handlować. To okazja do budowania cen. Zwłaszcza że inne firmy także sprzedają obrazy Beksińskiego i to z wielkim powodzeniem.
Ceny będą rosły. Na pewno ustabilizują się na wysokim poziomie ok. 500–600 tys. zł za obraz. A jeszcze niedawno obrazy artysty były po ok. 100 tys. zł i spadały z licytacji. Dziś rekordowe sprzedaże przekraczają milion złotych. Popularność artysty radykalnie wzrosła po ubiegłorocznej wielkiej wystawie w Centrum Praskim Koneser.
Rynek rządzi się swoimi prawami. Ciekawostką jest to, że równorzędne wysokie ceny zaczyna osiągać Jacek Yerka. Na aukcji Agry są obrazy Yerki, których wycena szacunkowa wynosi 250–500 tys. zł, a więc jest wyższa niż obrazów Beksińskiego.
Beksiński jest wizjonerem, ma wszechstronny dorobek. To malarstwo, rzeźba, fotografie, rysunek i grafika. Beksiński to wielki artysta, a czy Jacek Yerka jest wizjonerem.