Rozpoczęta emisja akcji serii H podzielona została na część prywatną (H1) oraz publiczną (H2). W ramach tej publicznej Mazurska Manufaktura oferuje ponad 42 tys. walorów stanowiących około 2,7 proc. kapitału po cenie 40 zł za papier. Znaczną część z zyskanych w ten sposób 1,7 mln zł - bo aż 1,1 mln zł - ma pochłonąć inwestycja w instalację do rozlewu puszkowego w zakładzie w Szczytnie.

- Już wkrótce do Browaru w Szczytnie powróci produkcja piwa. W listopadzie w zakładzie rozpoczął się montaż instalacji warzelniczej, a w najbliższych planach jest stworzenie linii do produkcji piwa puszkowanego. Puszka to opakowanie, które coraz śmielej zdobywa branżę piw regionalnych i rzemieślniczych, ciesząc się rosnącą popularnością zarówno wśród konsumentów, jak i producentów. Inwestując w rozwój naszych mocy produkcyjnych chcemy jednocześnie rozwijać portfolio produktów – komentuje Jakub Gromek, dyrektor generalny Mazurskiej Manufaktury. Z kolei emisja H1 kierowana jest do podmiotów z branży piwnej, z którymi Manufaktura mogłaby wejść w współpracę.

Czytaj więcej

Inwestorzy dopisali przed debiutem Mazurskiej Manufaktury

Spółka w pierwszych trzech kwartałach wypracowała ponad 10,2 mln zł przychodów, co jest rezultatem lepszym od ubiegłorocznego o ponad 100 proc. Z kolei zysk netto podskoczył z 50 tys. zł do niespełna 0,4 mln zł. Co więcej, na początku grudnia przychody sięgają około 14,4 mln zł. Tegoroczne prognozy zakładały, że wspomniany wskaźnik w tym roku wyniesie 13,6 mln zł.

Emisja ma potrwać do końca stycznia 2023 r. Przy emisji akcji ze wsparciem kampanii crowdfundingowej Mazurska Manufaktura nie korzysta z usług platformy. We wtorek po godzinie 11 wartość wpłat wynosiła 0,2 mln zł. Debiut na NewConnect firma planuje w I kw. przyszłego roku.