Wczoraj kurs wyniósł 103 zł. Broker podał też prognozy finansowe dla lubelskiej grupy. Zakładają, że w tym roku jej zysk netto wyniesie 81,2 mln zł, a sprzedaż nieco ponad 6 mld zł. W 2011 r. miałoby to być odpowiednio 113,9 mln zł oraz prawie 6,76 mld zł.

Prognozy analityków są niższe od planów zarządu Emperii. Według nich w przyszłym roku grupa wypracuje 134 mln zł czystego zarobku i 7,1 mld zł obrotów. – Prognozy zarządu w mojej ocenie są ambitne. Zakładają znaczący wzrost sprzedaży w segmencie hurtowym oraz istotny wzrost rentowności w detalicznym przy zdecydowanie większej ilości otwarć nowych sklepów – mówi Jakub Viscardi z DM IDMSA. Dodaje, że bardzo ambitny jest też plan dotyczący poprawy rotacji kapitału obrotowego.Zdaniem analityków DM IDMSA przejęcie Emperii przez Eurocash przyniosłoby efekty synergii. Jednak mogą być one niższe od szacunków Eurocashu. Z kolei koszty restrukturyzacji mogą być wyższe.

Wyceny DM IDMSA dla Emperii i Eurocashu dają parytet wymiany akcji na poziomie 4,5. Eurocash proponuje 3,76 akcji własnych za jeden walor Emperii. Uwzględniając wczorajsze kursy, rynkowy parytet nieco przekracza 4,1. Żeby podbić kurs, Emperia od kilku dni skupuje własne akcje. Wczoraj podała, że nabyła ich w sumie ponad 18,3 tys. (0,12 proc. kapitału).

Analitycy KBC w raporcie z 7 października obniżyli rekomendację dla akcji Eurocashu do „sprzedaj” z „trzymaj”. Cenę docelową podwyższyli do 23,06 zł z 21,5 zł. Wczoraj kurs wyniósł 24,85 zł.