Zysk operacyjny wyniósł 4,3 mln zł wobec ponad 0,6 mln zł na minusie rok wcześniej. Z kolei czysty zarobek sięgnął 0,3 mln zł. Rok temu grupa miała ponad 2,5 mln zł straty.

Zarząd podkreśla, że poprawa wyników to zasługa rosnącej sieci pasaży handlowych. – Na koniec I kwartału było ich 55. To o 40 obiektów więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku – wskazuje Paweł Ciszek, który kilka dni temu zastąpił Ireneusza Kazimierczyka na stanowisku prezesa Czerwonej Torebki. W ciągu pierwszych trzech miesięcy 2013 r. grupa uzyskała pozwolenie na użytkowanie dla sześciu nowych obiektów. Czerwona Torebka zadebiutowała na GPW pod koniec 2012 r., sprzedając akcje po 7 zł. W dniu debiutu zdrożały do ok. 12 zł. Wczoraj kosztowały 12,7 zł.