Advent chce wycofać Eko Holding z giełdy

Fundusz ogłosił wezwanie do sprzedaży wszystkich akcji handlowej spółki. Płaci 4,1 zł za papier. To 13 proc. poniżej kursu. Czy dominujący akcjonariusz odsprzeda swój pakiet?

Aktualizacja: 12.02.2017 21:35 Publikacja: 11.09.2012 06:30

Advent chce wycofać Eko Holding z giełdy

Foto: GG Parkiet

O tym, że Advent szykuje się do przejęcia Eko Holdingu, „Parkiet" informował jako pierwszy już w ubiegłym miesiącu. Cena za akcję oferowana przez fundusz – czyli 4,1 zł – jest o 13 proc. niższa od kursu giełdowego. Inwestorzy ze stoickim spokojem przyjęli wiadomość o ogłoszeniu wezwania. Wczoraj właściciela zmieniło mniej niż 8 tys. papierów, a na zamknięciu sesji kurs spadł o 2,1 proc., do 4,7 zł.

Zapisy w wezwaniu rozpoczną się 28 września. Potrwają do 29 października.

Gradecki rozdaje karty

Wezwanie dojdzie do skutku,?jeśli Advent skupi minimum 80 proc. kapitału, czyli ponad 38,8 mln akcji. – Powodzenie wezwania jest uzależnione w dużej mierze od opinii głównych akcjonariuszy, tzn. państwa Gradeckich – podkreśla Kamil Szlaga, analityk KBC Securities. Prezes Krzysztof Gradecki kontroluje razem z żoną ponad 55 proc. akcji Eko Holdingu. Nie ujawnia, czy odsprzeda je w wezwaniu. Potwierdza tylko, że prowadzi zaawansowane negocjacje z Adventem.

Eko Holding jest jednym z większych graczy w branży. Należy do niego około 300 supermarketów. To właśnie na tej działalności miałaby się skoncentrować giełdowa firma, gdyby Adventowi udało się ją przejąć. Natomiast spółki zależne, prowadzące inną działalność (m.in. hurtowa sprzedaż chemii gospodarczej), prawdopodobnie poszłyby pod młotek.

Eko Holding zadebiutował na GPW w 2010 r. Cena akcji w ofercie publicznej wyniosła 7,2 zł. Średni kurs z ostatnich sześciu miesięcy to 3,77 zł.

Kamil Szlaga komentuje, że cena zaproponowana przez Advent nie wydaje się zbyt wygórowana. – Średnia jest obarczona prognozami spowolnienia gospodarczego, które jest i będzie obecne przez następne kilka kwartałów w Polsce. Patrząc jednak z nieco dłuższej perspektywy, należy mieć na uwadze powrót lepszej koniunktury oraz poprawę zysków spółki – mówi.

Zdaniem DM PKO?BP cena  oferowana przez Advent odzwierciedla bieżącą słabość fundamentalną spółki i niską rentowność prowadzonego biznesu. – Cena jest jednak relatywnie niska, biorąc pod uwagę rozmiary sprzedaży i zakładając pozytywne efekty restrukturyzacji – uważają analitycy.

To jeszcze nie koniec?

Zainteresowane zakupem Eko Holdingu były również dwa inne fundusze: Penta oraz Mid Europa. Jak wynika z naszych informacji, nie zamierzają one składać broni, choć na razie nie chcą mówić o tym, jakie konkretnie kroki podejmą. Jak wcześniej informowaliśmy, z Penty i Mid Europy płynęły sygnały świadczące o niezadowoleniu funduszy z postawy największego akcjonariusza, który jakoby miał faworyzować Advent. Nasze źródła donoszą, że ten ostatni fundusz podobno jest skłonny zaoferować Gradeckiemu premię za kontrolny pakiet. Nie udało nam się uzyskać jego komentarza w tej sprawie. Natomiast Advent podkreśla, że warunki znajdują się w treści wezwania oraz że dotyczą one wszystkich akcjonariuszy.

Jeśli wezwanie się powiedzie, Advent wycofa Eko Holding z warszawskiego parkietu. Dwa lata temu do portfela funduszu dołączył WSiP, a potem został ściągnięty z GPW.

[email protected]

Wyceny kuszą inwestorów

4,3 mld zł wyniosła łączna wartość największych, zrealizowanych już w tym roku wezwań do sprzedaży akcji spółek z GPW

Od początku stycznia ogłoszono już 25 wezwań do  sprzedaży akcji spółek notowanych na GPW. Część z nich dotyczyła roszad w tej samej grupie kapitałowej (Atlantis i Resbud), a inne sprzedaży akcji własnych (Śnieżka). Jednak tych „prawdziwych" – ogłaszanych przez inwestorów w celu przejęcia kontroli nad firmą – też było sporo. Głośnym echem na rynku odbiły się próby przejęcia Puław i Azotów. Ostatecznie rosyjski Acron skupił ponad 7,7 mln akcji Azotów (12 proc.) za 347 mln zł, a ta ostatnia spółka kupiła 1,97 mln papierów Puław (10,3 proc.) za 217 mln zł. Łączna wartość zrealizowanych w 2012 r. największych wezwań przekracza już 4 mld zł. Na tak dużą kwotę składają się przede wszystkim przejęcia takich spółek jak BGŻ, Mondi oraz TU Europa. Wczoraj ruszyły zapisy do sprzedaży akcji Polleny-Ewy. Trwa wezwanie na PEP. Zapisy można składać do 26 września. Zdaniem analityków w najbliższych miesiącach na rynek na pewno trafią informacje o nowych wezwaniach. Dekoniunktura powoduje, że wyceny spółek topnieją, a to zachęca potencjalnych kupujących.

Handel i konsumpcja
Pepco Group próbuje powstać z kolan
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Handel i konsumpcja
Szef Protektora szuka pieniędzy
Handel i konsumpcja
Pepco Group wreszcie zyskuje po wynikach
Handel i konsumpcja
Analitycy: to był dobry kwartał dla LPP
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Handel i konsumpcja
Kernel wygrał w sądzie, ale nie przesądza to o delistingu
Handel i konsumpcja
Answear.com czeka z diagnozą na święta