Wynikom pomogły wprowadzone jeszcze w ubiegłym roku podwyżki cen produktów. Zdaniem ekspertów kolejne kwartały dla Wawelu również zapowiadają się dobrze.

– Dywersyfikacja asortymentu i wprowadzanie nowych produktów połączone z inwestycjami w marketing dobrze rokuje, jeżeli chodzi o sprzedaż w kolejnych miesiącach – mówi Łukasz Rudnik, analityk Trigon DM. Jego zdaniem, jeśli ceny ziarna kakaowego będą stabilne w kolejnych kwartałach, to spółce powinno się udać w tym roku wypracować 100 mln zł zysku netto, przy wzroście przychodów o 9 proc.

W 2014 r. sprzedaż wyniosła ponad 594 mln zł, a zysk netto 88 mln zł. W tym roku do akcjonariuszy ma trafić 20 zł dywidendy na akcję. W czwartek kurs Wawelu rósł o ponad 5 proc., do 1299,95 zł, co oznacza 1,6-proc. stopę dywidendy.

W I kwartale 2015 r. przychody Wawelu wyniosły 170,5 mln zł wobec niespełna 150 mln zł rok wcześniej. Zysk operacyjny poszedł w górę do 34,2 mln zł z 26,1 mln zł, z kolei zysk netto powiększył się do 27,9 mln zł z 22,6 mln zł. Przepływy operacyjne były niższe niż rok temu, co jest skutkiem wzrostu należności handlowych. Co ważne, spółce udało się poprawić marże na wszystkich poziomach. – Wyniki oceniam bardzo pozytywnie – mówi Rudnik. Zwraca uwagę, że wyraźnie rośnie sprzedaż do Biedronki, co umożliwiło spółce powrót do dwucyfrowej dynamiki wzrostu przychodów.

Tymczasem Biedronka ma za sobą również udany kwartał. Jej właściciel Jeronimo Martins podał, że sprzedaż porównywalna sieci dyskontów wzrosła o 2,9 proc. To dobra wiadomość dla Wawelu. Z kolei analitycy Raiffeisen Brokers zwracają uwagę, że rosnąca sprzedaż Biedronki to dobry sygnał również dla innej giełdowej spółki – Eurocashu, zajmującego się dystrybucją żywności. W czwartek jego kurs rósł o ponad 2 proc.