W raporcie Sylwia Jaśkiewicz, analityk DM BOŚ po analizie sprawozdania odzieżowej grupy za pierwsze półrocze obrotowego roku 2021/2022 (zakończyło się w wypadku spółki 31 lipca) podniosła wycenę walorów gdańskiej grupy do 17,89 tys. zł z 10,58 tys. wcześniej. Utrzymała zalecenie „kupuj" i „przeważaj".
Biuro spodziewa się dalszej poprawy wyników grupy w kolejnych latach.
Zdaniem specjalistki, cały bieżący rok obrotowy Grupa LPP zakończy z 12,39 mld zł przychodu, 2,5 mld zł zysku operacyjnego powiększonego o amortyzację (EBITDA) oraz 973 mln zł zysku netto (530 zł na akcję). W roku 2022/2023 ma to być odpowiednio: 14,9 mld zł, 2,72 mld zł oraz 1,03 mld zł (560 zł na akcję). Rok później zaś: 17,66 mld zł, 3,1 mld zł i 1,24 mld zł (677,6 zł na akcję).
Sylwia Jaśkiewicz spodziewa się, że po rekordowej w tym roku dywidendzie, LPP wypłaci w przyszłym roku 265,2 zł na akcję, a rok później 280,14 zł. Daje to stopę dywidendy brutto na poziomie 1,8 i 1,9 proc.
Rekomendacja trafiła do inwestorów zanim Przemysław Lutkiewicz, wiceprezes LPP powiedział w czasie wideokonferencji z dziennikarzami, że nad spółką zbierają się czarne chmury, a RPP podniosło stopy procentowe po długiej przerwie.
