"Skonsolidowany zysk netto na koniec tego roku będzie na poziomie 10 mln zł" - powiedział dziennikarzom we wtorek Jerzy Binder, prezes PRInż SA - Holding. Dodał, że skonsolidowane przychody spółki powinny się utrzymać na poziomie ubiegłorocznym i wynieść ponad 600 mln zł. "Zwiększenie zysku netto przy podobnych przychodach jest efektem dwuletnich prac nad obniżeniem kosztów w przedsiębiorstwie, które dają już efekty" - ocenił Binder. Według niego spółka nie wykorzystuje jeszcze wszystkich swoich mocy, co wynika z recesji panującej na rynku robót inżynieryjnych. "Ten rok jest trudny. Nie mamy tylu zleceń ile moglibyśmy wykonać" - dodał prezes. Największym kontraktem realizowanym obecnie przez PRInż SA - Holding jest budowa 7 kilometrowego odcinka autostrady A4 w okolicach Katowic o wartości 55 mln euro. Spółka uczestniczy też w budowie południowej obwodnicy Krakowa oraz nowej trasy Nowotarskiej w tym mieście. W skład PRInż SA - Holding wchodzi kilkanaście spółek zgrupowanych według sektorów działalności: inżynieryjne, mostowe, drogowe, surowcowe, regionalne i usługowe. Zatrudniają one ponad 1.600 pracowników. (PAP)