A od wyniku naszych kalkulacji może zależeć decyzja: dokupić czy wyprzedawać.
Nie jest moim celem rozwodzenie się nad niedoskonałościami systemu przepływu informacji pomiędzy spółkami giełdowymi i inwestorami, lecz próba podpowiedzenia, co można zrobić.
Kto i jak wycenia spółki
Inwestorzy zainteresowani akwizycjami, bez względu na kraj pochodzenia, miejsce transakcji czy branżę, której ma ona dotyczyć, postępują w podobny sposób.
Inwestorzy branżowi - a więc firmy i korporacje poszukujące możliwości pozyskania nowego potencjału produkcyjnego - rzadko dokonują wyceny w oparciu o tradycyjne metody szacowania wartości spółek. Próbują oni wycenić wpływ kupowanej firmy na wartość całej grupy, jej pozycję rynkową i potencjał. Jak w takiej sytuacji ocenić, czy cena zaoferowana przez inwestora będzie atrakcyjna i gdzie jest granica jej wzrostu? Ta wiedza może być warta miliony.