Ambitne plany za miliony

Publikacja: 09.08.2006 09:00

Wyniki Naftobaz Sp. z o.o. mówią same za siebie. W 2005 r. przy przychodach ze sprzedaży w wysokości 206,9 mln zł spółka osiągnźła 43,5 mln zł zysku netto, o 95 proc. więcej niż rok wcześniej. W pierwszym półroczu 2006 r. zysk netto Naftobaz wyniósł 35,6 mln zł, przy przychodach 107 mln zł. Czy drugie będzie jeszcze lepsze? Liczby mówią, że na logistyce paliw płynnych można zarabiać, i to nieźle.

Naftobazy to specyficzna firma. Zajmuje się nie tylko przeładunkiem, magazynowaniem i przesyłem paliw, ale także ich dystrybucją do bieżącej konsumpcji. Podstawową ofertę wzbogacają badania laboratoryjne produktów i uszlachetnianie paliw płynnych. W 2005 r. wprowadzono usługę tzw. biletowego przechowywania zapasów. Po prostu spółka zastępuje klienta w wypełnianiu obowiązku utrzymywania obowiązkowych rezerw paliw.

Powstanie Naftobaz to rezultat decyzji poprzednich rządów i realizacji programu restrukturyzacji polskiego sektora naftowego. Z początkiem stycznia 1997 roku z Centrali Produktów Naftowych SA wydzielono paliwowe bazy magazynowe. Największe: w Koluszkach, Nowej Wsi Wielkiej, Boronowie, Rejowcu Poznańskim i Emilianowie połączone są rurociągami z rafinerią w Płocku. Można nimi przesłać rocznie 9 mln metrów sześciennych paliw. Do dziś stanowią filar spółki. Położone wzdłuż północno-wschodniej granicy bazy w Chruścielu, Narewce, Małaszewiczach i Zawadówce pozwalają na transport 2,7 mln ton paliw i płynnego gazu i przeładunek z toru o szerokim rozstawie osi na znormalizowany. Nowoczesny terminal morski w Zatoce Gdańskiej i baza w Dębogórzu umożliwiają dostarczenie do Polski 1,5 mln ton paliw.

Pozostałe bazy są równomiernie rozmieszczone na terenie Polski. Dzięki temu działający na rynku zbytu paliw operatorzy mają łatwy dostęp do całego wachlarza usług. Łączna pojemność eksploatacyjna nale-

żących do spółki baz wynosi 1,5 mln metrów sześciennych. Obecnie firma ma około 60 procent udziału w rynku magazynowania paliw, co daje jej w tej chwili pozycję lidera. Czy spółka potrafi ją utrzymać w najbliższych latach przy rosnącej konkurencji, także zagranicznej, zależeć będzie nie tylko od niej. Ten segment sektora paliwowego to łakomy kąsek. Zużycie paliw płynnych, podobnie jak ich ceny, rosną z roku na rok.

Wypracowana pozycja Naftobaz i osiągnięte wyniki finansowe świadczą o sile firmy i rezultatach przeprowadzonej w ostatnich latach restrukturyzacji. Zaowocowała ona efektywniejszym wykorzystaniem majątku spółki. Racjonalizacja zatrudnienia w połączeniu z inwestycjami sprawia, że dziś Naftobazy dysponują najnowocześniejszą bazą magazynową i infrastrukturą na europejskim poziomie oraz kompetentnymi pracownikami. Najwyższy standard jakości usług potwierdza Certyfikat ISO 9001: 2000.

Dalszy rozwój Naftobaz oznacza konieczność konsolidacji poziomej poprzez udział w tworzeniu operatora logistycznego. W wywiadzie dla ostatniego Home & Market prezes Nafty Polskiej dr Marek Drac-Tatoń stwierdził, że do 1 stycznia 2007 r. powstanie projekt zintegrowanego operatora logistycznego. "(...) Jest to projekt, który ma zapewnić bezpieczeństwo energetyczne państwa na bazie rozwoju sieci produktowej rurociągów. To podmiot, który będzie konkurencyjny na rynku niezależnych operatorów paliw płynnych na terenie Polski, specjalizujący się w kompleksowych usługach składowania, utrzymywania zapasów i rezerw, a także logistycznej obsłudze i przeładunku produktów naftowych. Powstanie takiego operatora byłoby naturalną konsekwencją realizacji rządowego programu restrukturyzacji i prywatyzacji polskiego sektora naftowego. Wszystkie nasze działania mają za cel dążenie do wzrostu bezpieczeństwa energetycznego państwa i zapewniania wszystkim odbiorcom równego i łatwego dostępu do infrastruktury logistycznej produktów paliwowych.(...)"

Przemysław Wipler, dyrektor zespołu ds. dywersyfikacji dostaw nośników energii Ministerstwa Gospodarki, przedstawiając na łamach "Pulsu Biznesu" z 25.07.2006 nową strategię rozwoju branży naftowej w Polsce, skonkretyzował projekt utworzenia tzw. operatora logistycznego. "(....) Ma on powstać z aktywów spółki Naftobazy i rurociągów produktowych wyłączonych z Przedsiębiorstwa Eksploatacji Rurociągów Naftowych Przyjaźń (PERN). Siedziba nowej spółki ma się znaleźć w Płocku, a jej podstawowym zadaniem ma być świadczenie usług magazynowania i przesyłu paliw wszystkim podmiotom na równych zasadach (obecnie z rurociągów paliwowych korzysta wyłącznie PKN Orlen). Aby stało się to możliwe, dokument wskazuje też na zasadność uchwalenia ustawy o równym dostępie stron trzecich (tzw. zasada TPA) do infrastruktury logistycznej oraz zmiany ustawy o obowiązkowych zapasach paliw. Miałaby ona zapewnić państwu większą kontrolę nad gromadzeniem rezerw i wykluczyć ewentualne opóźnienia w dochodzeniu do wymaganego przez Unię Europejską poziomu rezerw strategicznych.(...)"

Warto dodać, że powstanie operatora logistycznego, oprócz efektu synergii, rozszerzy możliwości inwestowania w budowę rurociągów paliwowych i magazynów. Ponadto pozwoli na udoskonalenie zarządzania łańcuchem logistycznym, a w konsekwencji na efektywniejsze wykorzystanie majątku i ułatwienie pozyskiwania kapitału na rozwój.

Polska, zgodnie z unijnymi normami, powinna posiadać zapasy gotowych paliw pokrywających 90-dniowe zapotrzebowanie. Rezerwy posiadane obecnie wystarczają na 60-65 dni. Ale jak na unijne normy, zbyt dużo przechowujemy ropy naftowej, a za mało gotowych paliw. Przewiduje się, że wymagany przez Unię poziom zarówno pod względem wielkości, jak i asortymentu zostanie osiągnięty w 2008 r. Ponieważ potencjał magazynowy Naftobaz jest obecnie wykorzystany w 80 proc. i będzie on rozbudowywany, spółka będzie przygotowana do przechowywania znacznie większej ilości paliw i spełnienia unijnych wymogów.

Aby zwiększyć swój potencjał, Naftobazy chcą w tym roku przywrócić działalność wszystkich wyłączonych wcześniej z eksploatacji obiektów. Spółka zapowiada też dalszy rozwój. W latach 2006-2008 ma powstać co najmniej 120 tys. metrów sześciennych nowych magazynów.

Prezes Naftobaz Arkadiusz Siwko zapowiada, że teraz jego firma będzie inwestować głównie w zwiększenie pojemności magazynowych i w nowoczesną infrastrukturę rurociągów. W realizacji jest rządowy program, w ramach którego powstać ma operator logistyczny. W tym roku, tak jak zaplanowano, spółka wyda na inwestycje ponad 100 mln zł. W latach następnych wydatki na ten cel mają rosnąć.

Dzięki temu Naftobazy jako nowoczesna, dobrze zarządzana firma, nie tylko ugruntuje swoją pozycję lidera w Polsce, ale już wkrótce może osiągnąć znaczącą pozycję w Europie,

realizując jednocześnie rządowy program zapewnienia Polsce bezpieczeństwa energetycznego.

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Materiał Promocyjny
PZU ważnym filarem rynku kapitałowego i gospodarki
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego