"Za wyborem tej lokalizacji przemawiały m.in. następujące argumenty: szybsza i łatwiejsza droga do uzyskania dostępu do terenu pod inwestycję - tereny są własnością portu, nadleśnictwa oraz gminy i są wolne od praw osób trzecich; dobry dostęp do infrastruktury technicznej; krótsza droga transportu; większe zapotrzebowanie na gaz w regionie związane z bliskością zakładów przemysłowych (m.in. Zakłady Chemiczne Police); zapewnienie rozwoju infrastruktury hydrotechnicznej portu" - głosi komunikat.
Po spełnieniu warunków formalno-prawnych możliwe będzie przystąpienie do fazy inwestycyjnej, która planowana jest w latach 2008-2010. Zakończenie budowy terminalu planuje się na rok 2011, podano także.
"Zakłada się, że początkowa zdolność terminalu będzie wynosić 2,5 mld m. sześc. rocznie. Terminal zostanie zaprojektowany w taki sposób, że możliwie będzie rozbudowanie jego przepustowości do poziomu 5,00-7,5 mld m. sześc. rocznie, jeżeli będzie to uzasadnione zwiększonym popytem na gaz" - czytamy dalej.
Zgodnie ze studium wykonalności na polskim wybrzeżu może zostać wybudowany zbiornik o pojemności najprawdopodobniej 200 tys. m. sześc. W miarę zwiększania przepustowości terminalu w dalszych fazach może zostać wybudowany dodatkowy zbiornik o wielkości 160 tys. m. sześc. Rozważana jest również koncepcja budowy dwóch zbiorników o pojemności 160 tys. m. sześc. już w pierwszej fazie.
"Budowa terminala LNG na polskim wybrzeżu pozwoli na zwiększenie bezpieczeństwa energetycznego kraju poprzez dywersyfikację dostaw gazu ziemnego i umożliwi pokrycie wzrastającego zapotrzebowania na gaz ziemny" - głosi komunikat.