Zarządzanie funduszami nowym biznesem bmp

Niemiecka spółka znalazła nowe źródło przychodów. Wykorzystując wieloletnią obecność na rynkach kapitałowych, pomaga inwestorom w lokowaniu pieniędzy

Publikacja: 22.01.2007 09:27

Podstawową działalnością bmp jest inwestowanie w przedsiębiorstwa z sektora nowych technologii we wczesnej fazie rozwoju. Obecnie w portfelu inwestycyjnym funduszu jest 20 spółek, w tym pięć polskich.

Dywersyfikacja biznesu

Kilka kwartałów temu zarząd niemieckiej spółki zdecydował, że bmp, oprócz funkcjonowania jako typowy fundusz venture capital, dodatkowo zajmie się usługami doradztwa finansowego w zakresie zarządzania funduszami funduszy. - Od dziesięciu lat jesteśmy obecni na niemieckim rynku kapitałowym. Mamy doświadczenie, kontakty i wiedzę, jak poruszać się w tym środowisku - uzasadniał Oliver Borrmann, prezes bmp.

Pierwszym klientem, który zdecydował się powierzyć niemieckiej spółce swoje pieniądze w zarządzanie, był Koenig&Cie - dom emisyjny z Hamburga. Na początek (w I półroczu 2005 r.) było to 3 mln euro. Do chwili obecnej aktywa ulokowane w funduszu Private Equity König & Cie, którym zarządza bmp, wzrosły do 40 mln euro. Pieniądze inwestowane są w znane fundusze typu venture capital/private equity, działające globalnie, np. Oak Hill Capital Partners II, którego aktywa sięgają 5 mld USD. Środki Private Equity König & Cie trafiły również do funduszy specjalizujących się w wykupach menedżerskich (buy-out) i wykupach lewarowanych.

Bmp z tytułu zarządzania funduszami funduszy pobiera standardową w tego typu przypadkach opłatę, tzw. management fee. - Rocznie jest to ok. 1 proc. od wartości aktywów - wyjaśnił O. Borrmann. Dodatkowo, w chwili zamykania (likwidowania) funduszu, może liczyć na premię od wzrostu wartości portfela ponad ustalony poziom. - Przychody z tej działalności znakomicie stabilizują nasze kwartalne wyniki finansowe - mówił prezes bmp. Wcześniej zdarzały się kwartały, że spółka miała znikome przychody (bo nie zamknęła żadnej inwestycji portfelowej) i wykazywała sporą stratę (bo musiała rozliczać bieżące koszty funkcjonowania).

Kolejny projekt

Bmp, jak ujawnił O. Borrmann, w ciągu kilku miesięcy rozpocznie prace nad "złożeniem" kolejnego funduszu funduszy. - Naszymi klientami będą firmy i instytucje finansowe, ale również osoby prywatne - opowiadał prezes. Spółka giełdowa na razie nie przewiduje, żeby mogła sięgnąć po pieniądze od polskich inwestorów. Nowy fundusz, tworzony na pięć lat, powinien zgromadzić co najmniej 35 mln euro. - To plan minimum. Naszym celem na koniec 2007 r. jest zarządzanie aktywami wartymi 100-120 mln euro - zapowiedział O. Borrmann.

Do tej kwoty należy dodać własne aktywa bmp lokowane bezpośrednio w spółkach portfelowych. Na koniec 2006 r. wynosiły blisko 30 mln euro.

Opłacalne

doradzanie

Zarządzanie funduszami funduszy jest coraz ważniejszą częścią biznesu prowadzonego przez bmp. Zyski z tej działalności, pobierane w formie prowizji, mimo że na razie nie są duże, stabilizują wyniki funduszu. Zarząd bmp nie ukrywa, że ma bardzo duże apetyty, jeśli chodzi o kwoty, którymi chce zarządzać.

Gospodarka
Estonia i Polska technologicznymi liderami naszego regionu
Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku