"Kary nie będzie dzisiaj. Przedwczoraj, późno po południu, dostaliśmy jeszcze dodatkowe informacje od TP, dodatkowe argumenty, których - oczywiście - w procesie nie można zignorować" - powiedziała Streżyńska w wywiadzie dla TVP1.
Dodała, że otrzymany materiał jest dosyć obszerny, a procedura administracyjna wymaga, by UKE odniosło się do każdego argumentu.
"Jeżeli nie zachwieje nami to, co w tej chwili TP przedstawiła - a nie sądzę, bo pierwszy rzut oka daje podstawy do twierdzenia, że to jest po prostu ta sama argumentacja, tylko ponownie zebrana - to wtedy kara będzie w środę na 100%" - powiedziała Streżyńska.
Zapowiadając na początku stycznia nałożenie kary na TP SA za zbyt wygórowaną, zdaniem regulatora, opłatę za utrzymanie łącza przy usłudze dostępu do internetu - neostrada tp rozdzielonej od abonamentu telefonicznego prezes UKE Anna Streżyńska powiedziała agencji ISB, że wysokość tej kary będzie maksymalna i wyniesie 3% przychodów TP SA.
Streżyńska powiedziała w piątek, że kara w wysokości 3% przychodów powinna wynieść 338-356 mln zł według różnych szacunków, ale dziś wszystko się wyjaśni, ponieważ TP SA poda dane ostateczne za ub. rok.