Dom Development chce utrzymać marże i zwiększyć przychody w 07

Warszawa, 27.02.2007 (ISB) - Dom Development chce w tym roku co najmniej utrzymać osiągnięte w 2006 roku marże netto, EBITDA i brutto na sprzedaży. Jednocześnie deweloper przewiduje dalszy wzrost przychodów, choć nie będzie on już tak znaczny, jak w 2006 roku, kiedy wyniósł prawie 36%, poinformowali we wtorek przedstawiciele spółki. Firma myśli o wyjściu poza warszawski rynek nieruchomości.

Publikacja: 27.02.2007 12:46

"Wyniki w tym roku będą istotnie lepsze niż w roku ubiegłym. Marże netto, EBITDA i na sprzedaży nie będą niższe niż w 2006 roku, ale przyrost przychodów będzie niższy" - powiedział Janusz Zalewski, wiceprezes i dyrektor finansowy Dom Development, podczas konferencji prasowej.

W 2006 roku Dom Development miał 135,2 mln zł zysku netto (marża netto 19%), 167,8 mln zł zysku operacyjnego przed amortyzacją EBITDA (marża 23%), 232,9 mln zł zysku brutto na sprzedaży (marża 32%) oraz 729,8 mln zł przychodów.

W 2005 roku zysk netto spółki wyniósł 52,2 mln zł, EBITDA 73,3 mln zł, zysk brutto na sprzedaży 129,5 mln zł a przychody 537,2 mln zł. Dało to wówczas marżę netto w wysokości 10%, marżę EBITDA w wysokości 14% oraz marżę brutto na sprzedaży 24%.

W ujęciu rok do roku zysk netto spółki wzrósł o 159%, a przychody zwiększyły się o 35,9%.

"Nie da się ukryć, że głównym powodem wzrostu zysków są ceny. Ziemię dla realizacji naszych projektów zakupiliśmy wcześniej po niższych cenach. Dodatkowo wyniki poprawiły efekty skali" - powiedział Zalewski.

Działająca na warszawskim rynku spółka przedstawiła dane mówiące, iż ceny mieszkań w stolicy wzrosły w ubiegłym roku o 50,7%. W tym roku firma prognozuje znacznie niższe tempo wzrostu cen mieszkań i dlatego spodziewa się również mniejszej dynamiki poprawy wyników.

"W tym roku te wzrosty cen powinny bardzo wyhamować. Będzie to dwucyfrowy wzrost cen, ale myślę, że wyniesie nie więcej niż 15%" - powiedział Jarosław Szanajca, prezes Dom Development.

Spółka koncentruje się na razie na rynku warszawskim. Chce, by w tym roku większy udział w jej przychodach miały najtańsze mieszkania - popularne. W 2006 roku ten segment rynku przyniósł firmie około 45% przychodów. Podobne wpływy przyniosła budowa apartamentów o podwyższonym standardzie.

Dom Development poważnie rozważa wyjście w tym roku ze swoją działalnością poza stołeczny rynek.

"W stosunku do czasu po debiucie giełdowym zdecydowanie intensywniej rozważamy wyjście na rynek innych miast. Spodziewamy się, że w tym roku mogą być pierwsze komunikaty na ten temat. Przyglądamy się większym, mocniejszym rynkom, innych dużych miast" - powiedział Szanajaca.

Dom Development zadebiutował na GPW pod koniec października 2006 roku. Łączna wartość zaplanowanych już przez Dom Development projektów na najbliższe 5 lat to 2,2 mln zł. (ISB)

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy