KNB dała Fortisowi zgodę na Dominet

Przez najbliższe cztery lata Dominet Bank i Fortis Bank Polska będą działały osobno. Płynność akcji FBP na giełdzie wzrośnie

Publikacja: 08.03.2007 06:59

Fortis Bank dostał od Komisji Nadzoru Bankowego zgodę na przejęcie Dominet Banku. Nie była to wczoraj jedyna decyzja KNB w sprawie Fortisu. Belgowie otrzymali również zgodę na przekroczenie progu 75 proc. głosów na walnym zgromadzeniu Fortis Bank Polska. Od wielu lat udział Fortisu w polskiej spółce córce przekraczał 99 proc., jednak na walnym mogli wykorzystywać tylko 75 proc. posiadanych walorów. Na tę zgodę belgijski właściciel FBP czekał blisko rok.

Płynność będzie większa

Zgoda na przekroczenie progu 75 proc. będzie miała konsekwencje dla notowań akcji Fortis Banku Polska. Dlaczego? Inwestor zobowiązał się, że w ciągu dwóch lat zwiększy udział akcji znajdujących się w wolnym obrocie z niespełna 1 proc. do "co najmniej 10-15 proc.".

Możliwe, że zwiększenie płynności walorów FBP nastąpi nie poprzez sprzedaż akcji należących do belgijskiego Fortis Banku, ale dzięki nowej emisji akcji. FBP co prawda sprzedawał nowe akcje w ubiegłym roku (emisję o wartości 200 mln złotych objął inwestor strategiczny).

Już wtedy prezes Jan Bujak nie wykluczał, że - ze względu na szybki wzrost skali działania - w perspektywie roku konieczne będzie kolejne dokapitalizowanie banku. Wczoraj jego przedstawiciele nie chcieli rozmawiać na temat planowanego sposobu zmniejszenia udziału belgijskiego Fortis Banku w jego polskiej filii.

Inwestor strategiczny polskiego banku uzyskał zgodę na przekroczenie progu 75 proc. głosów na walnym zgromadzeniu w zamian za jeszcze jedną obietnicę - zobowiązał się, że FBP przez co najmniej dziesięć lat będzie notowany na warszawskiej giełdzie. Poprzednia taka obietnica, w zamian za zgodę na przejęcie ówczesnego PPA Banku, "wygasła" z chwilą wejścia Polski do Unii Europejskiej.

Rozwój zamiast integracji

Dla rozwoju grupy Fortis w Polsce ważniejsza od możliwości używania wszystkich akcji na walnym zgromadzeniu jest zgoda na przejęcie Dominetu - właściciela Dominet Banku.

"W wyniku transakcji w ramach grupy Fortis w Polsce w najbliższej perspektywie będą działały dwa odrębne banki: Fortis Bank Polska oraz Dominet Bank" - podał FBP w komunikacie.

"Najbliższa perspektywa" może oznaczać nawet cztery lata. W takim terminie Belgowie zobowiązali się do połączenia obu polskich spółek bankowych. Dlaczego nie wcześniej? - W tej chwili oba banki są w okresie bardzo szybkiego rozwoju. Belgowie nie chcą tego psuć, decydując się na szybką integrację - ocenia nasz rozmówca ze środowiska bankowego.

FBP ma oferować usługi dla zamożnych klientów indywidualnych (tzw. personal i private banking) oraz produkty dla firm. Dominet będzie się specjalizował w masowej bankowości detalicznej. "Wyraźne określenie profilu obu banków przyczyni się do ich szybszego i bardziej efektywnego rozwoju" - poinformował Fortis Bank Polska.

Personalne znaki zapytania

Belgowie z Fortisu chcą sfinalizować zakup Dominetu w ciągu kilkunastu dni. Wtedy będą musieli podjąć kilka istotnych decyzji personalnych. Ciągle nie wiadomo, czy w przejmowanej firmie pozostaną jej twórcy - małżeństwo Cacków. Wiadomo, że rozmowy w sprawie ściągnięcia do Dominetu prowadzono z Jackiem Obłękowskim, byłym wiceprezesem PKO BP. Czy faktycznie zdecyduje się on na pracę w nowym nabytku Belgów, również powinno się rozstrzygnąć w najbliższym czasie.

Belgowie powoli przekonywali się do obecności na polskim rynkuFortis Bank (jeszcze jako Generale Bank) wszedł do naszego kraju w końcu lat 90. - przejmując krakowski Pierwszy Polsko-Amerykański Bank. Wkrótce jego nazwa została zmieniona na obecną, a siedzibę przeniesiono do Warszawy. Przez długi czas inwestor nie decydował się na zwiększenie skali działania polskiej spółki (inna sprawa, że pierwsza połowa obecnej dekady to okres restrukturyzacji a nie wzrostu całego sektora). Przyśpieszenie nastąpiło dopiero trzy lata temu - zbiegło się z chwilą wejścia Polski do Unii Europejskiej. W ostatnich dwóch latach zysk netto FBP przekraczał już 100 mln zł.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy