Co sprawiło, że Państwa firma ma tak wysoką pozycję wśród doradców finansowych?
Osiągnęliśmy pozycję lidera, ponieważ od kilku lat konsekwentnie inwestujemy w ten rodzaj działalności. Wierzyliśmy od początku i, jak się okazało, słusznie, że giełda stanie się coraz bardziej atrakcyjnym sposobem pozyskiwania kapitału przez szybko rozwijające się firmy prywatne. Obecnie dysponujemy bardzo profesjonalnym zespołem doradców i analityków, którzy są w stanie przeprowadzić, we współpracy z naszymi kolegami z Domu Inwestycyjnego BRE Banku, każdą ofertę publiczną.
Czy spółki wybierające się na GPW są coraz bardziej wymagające?
Z naszych obserwacji wynika, że polskie firmy - zarówno te publicznie notowane, jak i prywatne - są coraz bardziej wymagającymi klientami dla doradców finansowych. Skala działalności i stopień skomplikowania poszczególnych transakcji ma tu decydujące znaczenie. Firmy giełdowe, podlegające rygorom prawa o publicznym obrocie, z reguły stawiają wysokie wymagania.
Czy wraz z utrzymującą się hossą obserwują Państwo zwiększony popyt na usługi, czy spółki same się do Państwa zgłaszają?