Resort czeka na więcej

Porozumienie spółek pracowniczych Koszalińskiego Przedsiębiorstwa Przemysłu Drzewnego w Szczecinku, dysponujące 56 proc. kapitału, raczej nie zdecyduje się na podwyższenie ceny w kończącym się 16 sierpnia wezwaniu na 44 proc. akcji KPPD. Teraz wynosi ona 60,11 zł.

Kontrwezwanie na 60 proc. akcji, z ceną o 39 gr wyższą, ogłosił Kronospan, obecnie właściciel 6 proc. KPPD.

Obie propozycje są jednak znacznie niższe od wyceny rynkowej KPPD. Na CeTO akcje drzewnego przedsiębiorstwa są notowane po 76 zł. Dlatego licytacja dotyczy 15,7 proc. akcji kontrolowanych przez Skarb Państwa. Propozycja Kronospanu za ten pakiet przebija ofertę porozumienia o 100 tys. zł.

Co na to resort? "Z naszych analiz wynika, że ceny oferowane w wezwaniach nie są adekwatne do wartości spółki. Istotnym czynnikiem, który będzie brany pod uwagę przy sprzedaży akcji, będą również koncepcje rozwoju firmy" - odpowiedziało nam biuro prasowe MSP.

- Jesteśmy zaskoczeni ruchem Kronospanu. Deklarował przecież, że nie będzie podnosić ceny - mówi Longin Graczkowski, prezes KPPD, nawiązując do zakończonego niedawno wezwania Kronospanu, w którym cena wyniosła 33,7 zł. - Raczej nie podniesiemy ceny, bo Kronospan zawsze będzie w stanie ją przebić - przyznaje pezes. Zachowuje jednak spokój, ponieważ tak naprawdę Kronospan nie ma szans na przejęcie kontroli nad KPPD.

Prezes Graczkowski przyznaje, że Kronospan mógłby zapewnić jego spółce większe możliwości finansowe, ale nie ma doświadczenia w branży tartacznej. - Zastanawiam się też, w jaki sposób Kronospan miałby dwukrotnie zwiększyć produkcję KPPD, co deklaruje w wezwaniu. Przecież to nie kwestia pieniędzy, tylko pozyskania surowca. A nie da się zwiększyć poziomu dostaw od Lasów Państwowych - twierdzi.

Tymczasem LP podniosą ceny na zakontraktowane na ten rok drewno. - Nie ma możliwości wprowadzenia systemowej podwyżki - precyzuje Wojciech Skurkiewicz, rzecznik LP. - Jednak dyrektorzy regionalni zostali w czwartek upoważnieni do podjęcia prób renegocjacji kontraktów - dodaje.

Prezes Graczkowski twierdzi, że podwyżka cen drewna nie powinna wpłynąć na tegoroczną prognozę. KPPD ma zarobić na czysto 8 mln zł przy 234 mln zł przychodów.

komentarz

Adam Roguski

Zastanawiająca arytmetyka

Kilka miesięcy

temu Kronospan uznał, że 33,7 zł za akcję KPPD to wartość godziwa. Nie podniósł ceny nawet wtedy, gdy w błyskawicznym tempie kurs na CeTO przewyższył tę propozycję dwukrotnie. Dodajmy, że nie bez

zasługi zarządu KPPD, który prowadził zręczną politykę marketingową.

Opinię Kronospanu podzielił tylko jeden inwestor, oddając w wezwaniu... jedną akcję.

Teraz koncern "przebija" cenę zaproponowaną przez porozumienie spółek pracowniczych o zaledwie

39 groszy. To raczej skromny bonus.

Jednak niezależnie od tego, kto będzie rządzić w KPPD, drobni akcjonariusze chcieliby wreszcie usłyszeć jasną deklarację o przeniesieniu notowań z CeTO na GPW. W tekście wezwania Kronospan milczy na ten temat, zaś porozumienie napisało, że przeprowadzka jest w planie, ale... plan

może się zmienić.