Giełdowa Emperia Holding (dawne Eldorado) zamierza mocno wejść w branżę delikatesów. - Mamy na razie trzy sklepy delikatesowe pod nazwą Stokrotka Premium. W tym roku chcemy otworzyć jeszcze sklep w Warszawie. W ciągu najbliższych lat widzimy szansę na zbudowanie sieci liczącej kilkadziesiąt supermarketów delikatesowych. Zmienimy też nazwę tych placówek i zaprezentujemy ją jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia - mówi Artur Kawa, prezes Emperii.
- Wejście giełdowej spółki w segment premium to odpowiedź na zapotrzebowanie centrów handlowych. Pomysł jest dobry. Na rynku jest jeszcze sporo miejsca dla delikatesów - komentuje Kamil Kliszcz, analityk DI BRE Banku. Dodaje, że sklepy Emperii będą konkurencją dla Bomi (ma teraz 21 placówek) i Almy (8), ale firmy odczują ją za rok lub dwa lata, kiedy rynek będzie już nasycony centrami handlowymi i ciężko będzie o dobrą lokalizację.
W planach kilkaset Jaskółek
W marcu ruszyła nowa sieć Emperii - sklepy Jaskółka. Teraz firma ma 33 placówki. - Spodziewamy się, że jeszcze w tym roku powstanie kilka spółek regionalnych, które zajmą się rozwijaniem partnerskiej formuły sklepów. W perspektywie kilku lat zamierzamy mieć kilkaset takich sklepów - zapowiada prezes Kawa.
Prospekt już w Komisji