Oponeo.pl chce z giełdy 40 mln zł

Bydgoska firma nie przestraszyła się dekoniunktury na rynku. Wycenia się na prawie 130 mln zł

Publikacja: 22.08.2007 07:48

Sklep internetowy z oponami i felgami chce przekonać inwestorów, że dzięki pieniądzom z GPW uda mu się zdobyć pozycję lidera rynku europejskiego (chodzi o sprzedaż przez internet).

30 proc. oferty dla drobnych

W 2006 r. Oponeo.pl sprzedało około 150 tys. opon, co dało spółce 2-proc. udział w rozdrobnionym polskim rynku sprzedaży opon w ogóle. Firma koncentruje się na klientach detalicznych. Liczy na dalszy wzrost przychodów ze względu na rosnącą wartość rynku motoryzacyjnego i wciąż dużą liczbę starych aut sprowadzanych z zagranicy. Oponeo.pl sprzedaje ponad 100 marek opon, głównie wyrobów firm europejskich przeznaczonych do samochodów osobowych.

W ofercie publicznej Oponeo.pl chce sprzedać 4 mln akcji po maksymalnej cenie 10 zł. Dla inwestorów indywidualnych przeznaczy 1,2 mln papierów. Łącznie po ofercie nowi udziałowcy będą mieli 31,6 proc. wszystkich akcji Oponeo.pl. Przy maksymalnej cenie firma zbierze z rynku 38 mln zł (2 mln zł to koszty oferty).

Wyjście za granicę

Pieniądze z oferty publicznej Oponeo.pl przeznaczy na inwestycje w informatykę (8 mln zł), budowę centrum logistycznego i nowej siedziby (5 mln zł) oraz zwiększenie kapitału obrotowego. Na ten ostatni cel firma chce przeznaczyć od 5 mln do 27 mln zł. - Potrzebujemy gotówki, aby sfinansować ekspansję zagraniczną - wyjaśnia Dariusz Topolewski, prezes spółki.

Jeszcze w tym kwartale firma chce rozpocząć sprzedaż opon i felg w Niemczech, w Czechach i na Słowacji. W przyszłym roku zamierza wejść na kolejne rynki. - Naszym celem jest osiągnięcie pozycji największego internetowego dostawcy opon w Europie - mówi prezes. Firma chce też uruchomić portal internetowy sprzedający felgi i rozpocząć sprzedaż tanich opon oferowanych pod własną marką.

Konserwatywne prognozy?

Zarząd Oponeo.pl prognozuje, że tegoroczne przychody wzrosną o połowę w stosunku do tych z 2006 r. i wyniosą 45 mln zł. Zysk netto ma być niemal trzykrotnie większy i wynieść 3,02 mln zł. Zdaniem prezesa Topolewskiego, to konserwatywne szacunki. - Nasza prognoza zakłada, że zima będzie łagodna - mówi. Andrzej Reysowski, członek zarządu Oponeo.pl, uważa, że jest szansa, by rzeczywiste przychody przekroczyły 50 mln zł. Po pierwszym kwartale firma ma 9,4 mln zł przychodów i 0,4 mln zł zysku. W przeszłości około połowy rocznych przychodów spółki przypadało na czwarty kwartał.

W przyszłym roku, zgodnie z oficjalną prognozą, zysk ma wzrosnąć dwukrotnie do 6,04 mln zł. Przychody mają zwiększyć się w takiej samej skali. Firma podkreśla, że szacunki te nie obejmują prowizji z planowanej sprzedaży opon na rynkach zagranicznych.

W 2008 r. wskaźniki będą lepsze

Przy maksymalnej cenie emisyjnej (10 zł), łączna wartość Oponeo.pl po ofercie wyniesie 127 mln zł. To dość dużo jak na firmę, która w zeszłym roku zarobiła na czysto nieco ponad milion złotych. Wycena spółki spadnie do znacznie bardziej racjonalnego poziomu, jeżeli Oponeo zrealizuje prognozy finansowe.

Firma zakłada, że w 2007 r. zarobi na czysto 3 mln zł (0,24 zł na akcję), a w przyszłym 6,04 mln zł (0,48 zł na jeden walor). Przy cenie 10 zł wskaźnik cena do zysku spółki na 2007 r. wyniesie więc 41,6. W przyszłym roku spadnie do 20,8.

Porównanie Oponeo z giełdowymi dystrybutorami części zamiennych nie wypada zbyt korzystnie dla przyszłego debiutanta. Średnia wskaźnika C/Z dla Foty, JC Auto i Inter Carsu na ten rok to 19,5.

Premia w wycenie Oponeo mogłaby być uzasadniona ze względu na potencjał wzrostu i ekspansji zagranicznej. Kwestią otwartą pozostaje jej wysokość.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy