ATM, zgodnie z zapowiedziami, sfinalizował umowę zakupu 22-proc. pakietu udziałów w zarejestrowanej w Holandii spółce Linx Telecommunications. Podmiot świadczy usługi telekomunikacyjne w krajach skandynawskich. Rozwija działalność w Rosji i krajach bałtyckich. Akwizycja kosztowała giełdową spółkę 16,5 mln euro. Pieniądze pochodziły z niedawnej oferty publicznej.
Powiększenie grupy o Linx nie będzie miało większego wpływu na tegoroczne wyniki ATM. Skandynawski operator planuje mieć w tym roku około 20 mln euro przychodów i zarobić na poziomie EBITDA (wynik operacyjny plus amortyzacja) ok. 2 mln euro. Wynik netto, który w 1/5 będzie konsolidował ATM, ma być w okolicach zera. - Plany finansowe Linx na 2007 rok są aktualne i spółka nie będzie mieć kłopotów z ich realizacją - powiedział Tadeusz Czichon, wiceprezes ATM.
Polska firma, jak twierdzi jej przedstawiciel, daleko większe znaczenie przypisuje współpracy operacyjnej z Linx niż efektom konsolidacji wyników tego przedsiębiorstwa. - Mamy już pierwszych wspólnych klientów, dla których świadczymy usługi telekomunikacyjne. Badamy możliwości sprzedaży naszych usług dodanych do klientów Linx - mówił T. Czichon. Przyznał, że w tym roku przychody ze współpracy nie będą duże. Większych wpływów spodziewa się w 2008 roku.
ATM chce, obejmując nowe udziały, przejąć większościowy pakiet udziałów w Linx. Operacja ma być prowadzona etapami przez trzy lata. - Nie planujemy w tym roku kolejnych ruchów - stwierdził wiceprezes.