Mamy inne założenia niż Avon i mBank

Rozmowa z Piotrem Majchrzakiem, członkiem zarządu MNI rozmawia Urszula Zielińska

Publikacja: 09.10.2007 10:19

Czy MNI będzie oferowało telefony komórkowe?

Nie ma decyzji, jeśli chodzi o telefony komórkowe. Myślę, że będą dostępne dla naszych abonentów sieci stacjonarnej (dawny Szeptel i Telefonia Pilicka) w ramach poprawy warunków usług dzięki telefonii konwergentnej. W przypadku projektów opartych na markach, gdzie podstawą usługi jest kontent, nie ma konieczności oferowania telefonów komórkowych. Nasza strategia nie opiera się na walce o abonenta i zmuszeniu go do zmiany telefonu. Duża część ludzi ma telefony służbowe.

Jak będzie się sprzedawała oferta Telestaru, biorąc pod uwagę, że telefony mają blokady w postaci simlocków?

Przypuszczam, że kilkadziesiąt procent ludzi, którzy korzystają z kontentu, mają zdjęte simlocki. Coraz więcej ludzi kupuje telefony w sieciach typu Media Markt. Około 20 proc. aparatów jest kupowanych poza sieciami GSM. Oczywiście mamy do czynienia z działaniami Playa, który dotuje telefony i kupuje kontent.

Pozostałych trzech nie postrzegam jako konkurencji. Działają ponad nami i ponad Playem. Oczywiście interesują się kontentem, bo badania rynków światowych wskazują, że przychody z rozmów będą spadać. Dlatego oferują coraz szybszą transmisję danych, dzięki czemu możemy sprzedawać coraz lepszy kontent.

Ilu klientów MNI ma telefony 3G?

W tej chwili jest prowadzony test, który pozwoli nam ocenić, ilu klientów naszych ma telefony 3G. Od MTV uzyskaliśmy informacje, że 25 proc. oglądających MTV w Polsce posiada telefony 3G.

Dlaczego projekt MVNO ma się MNI udać, skoro plany myAvon czy mBanku rozminęły się z rzeczywistością?

Przede wszystkim dlatego, że nasze prognozy są oparte na zupełnie innych założeniach. mBank kierował swoją usługę do klientów bankowości internetowej. Widocznie nie był w stanie spowodować, że ci klienci od nich dostaliby coś, czego nie mieli dotychczas. Naturalną rzeczą jest, że oferta mBanku była skierowana głównie do środowiska biznesowego. To są ludzie, którzy mają bardzo dobre stawki u operatorów infrastrukturalnych i korzystają w dużej mierze z telefonów służbowych. mBank po prostu wszedł na bardzo trudny rynek i widocznie jego strategia nie do końca się sprawdziła. Trzeba pamiętać, że zaoferował po prostu jeszcze jedną usługę do swojego konta. Wynik, jaki osiągnął, to nie jest porażka, bo jest jedynie resellerem. Wprowadzenie oferty komórkowej pewnie nie kosztowało dużo i projekt będzie się powoli rozwijał. Avon to zupełnie inna historia. Konsultantki zwykle nie korzystały z telefonów na kartę, tylko abonamentowych. Musi upłynąć pewien czas, aby umowy wygasły.

Większość naszych klientów korzysta z telefonów pre-paidowych. Z naszego punktu widzenia superklientem jest ten, kto kupi naszą kartę i włoży ją do aparatu. Mamy zupełnie inną strategię niż Avon czy mBank. Nasza strategia finansowa oparta jest na usługach konwergentnych i dodanych, a obszar umów partnerskich jest wartością dodaną. Umowy negocjujemy w tej chwili. Niektóre zostały już podpisane, niektóre są na końcowym etapie, ale ich efekt finansowy pojawi się później.

Też z punktu widzenia partnerów?

Tak. Dla nich usługi telefonii MVNO są elementem działalności. Tak jak dla mBanku telefon komórkowy nie jest podstawową działalnością, tak dla naszych partnerów wejście w telefonię mobilną to tylko narzędzie do osiągnięcia kolejnej korzyści.

Czy koszty projektów komórkowych będą dla nich kosztami marketingowymi?

Tak.

I nie będą musiały stanowić oddzielnych projektów, przynoszących samodzielnie zyski?

Nie mogę odpowiadać za naszych partnerów, ale naszym zdaniem, tego rodzaju projekty należy rozpatrywać jako koszty marketingowe. W jakimś stopniu będą pokryte przez przychody z telefonii mobilnej, przyniosą też korzyści z tytułu większej lojalności klientów.

Czy umowa z dużym bankiem może zostać podpisana w tym roku?

Myślę, że tak.

Dziękuję za rozmowę.

Fot. W. Wasyluk

MNI
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy