Dwaj producenci płytek ceramicznych dogadali się w sprawie marż i ceny sprzedaży przez Opoczno majątku produkcyjnego Cersanitowi. Teraz muszą przekonać fundusze inwestycyjne i emerytalne, że to, co proponują, będzie korzystne dla akcjonariuszy mniejszościowych Opoczna.
Wiadomo, ile zarobi Opoczno
Opoczno po sprzedaży Cersanitowi majątku produkcyjnego zajmie się działalnością handlową. Cersanit będzie mu dostarczał 40 mln metrów kwadratowych płytek ceramicznych rocznie (obecna sprzedaż Opoczna to 27 mln mkw). Dodatkowo Cersanit będzie produkował dla Opoczna 2 mln sztuk ceramiki sanitarnej (umywalek itp.) rocznie. Opoczno ze sprzedaży towaru zatrzyma dla siebie od 19 proc. do 23 proc. marży (reszta trafi do Cersanitu).
- Porozumienie zapewni istotny wzrost przychodów spółki w związku z poszerzeniem asortymentu - zachwala transakcję Zbigniew Lange, prezes Opoczna. Zgodnie z umową, Cersanit ma udostępnić swojej spółce zależnej moce produkcyjne fabryk w Rosji i na Ukrainie.
Umowa handlowa ma zostać podpisana na okres co najmniej dziesięciu lat, z możliwością przedłużenia jej przez Opoczno. Jednak uzależnienie od jednego dostawcy stawia spółkę w bardzo słabej pozycji przetargowej. Jakie jest ryzyko, że Cersanit będzie chciał zmienić lub zerwać umowę? - Nie mamy zamiaru wycofywać się z porozumienia z Opocznem. Poza tym jeszcze nie podpisaliśmy umowy, dlatego nie wiemy, jakie będą warunki rozwiązujące - mówi Mirosław Jędrzejczyk, prezes Cersanitu.