W ostatnich kilku latach polski rynek pośrednictwa finansowego przeżywa okres dynamicznego rozwoju. Ankietowane przez nas firmy od początku roku pośredniczyły przy udzieleniu kredytów o wartości prawie 6,4 mld zł. Ogólny udział brokerów w rynku kredytów szacowany jest w Polsce na 30-35 proc.
Biorąc pod uwagę dane za pierwsze trzy kwartały 2007 roku, okazuje się, że największym graczem na rynku jest Open Finance. Spółka należąca do grupy Noble Banku pośredniczyła w tym okresie przy udzielaniu kredytów na 3,2 mld zł. Klienci Domu Kredytowego Notus, który zajmuje drugie miejsce w naszym zestawieniu, pożyczyli za jego pośrednictwem od banków prawie 950 mln zł. Na trzeciej pozycji, z kwotą 845 mln sprzedanych kredytów, uplasował się Fiolet. Na podstawie danych historycznych wiadomo, że silną pozycję na rynku ma Expander. Firma należąca do GE Money nie ujawniła jednak wartości sprzedaży po III kwartale.
Wśród przyczyn koniunktury wymienia się wzrost gospodarczy, popyt na mieszkania oraz zwiększenie się finansowej świadomości Polaków. - Polacy zbliżają się do zachodniego modelu konsumpcji, gdzie życie na kredyt jest standardem. Coraz częściej decydujemy się na finansowanie kredytem nie tylko zakupu nieruchomości, ale także samochodu czy droższych sprzętów codziennego użytku - mówi Maciej Garwacki, prezes emFinanse.
Dla większości pośredników motorem sprzedaży są ciągle pożyczki na cele mieszkaniowe, chociaż niektórzy kładą duży nacisk również na kredyty samochodowe i gotówkowe. Przykładowo, udział kredytów hipotecznych w strukturze sprzedaży Powszechnego Domu Kredytowego nie przekracza 50 proc.
Ponieważ klienci mają coraz większe wymagania i potrzeby finansowe, doradcy na wyścigi rozszerzają swoją ofertę o jednostki funduszy inwestycyjnych, ubezpieczenia, a nawet strukturyzowane produkty inwestycyjne. Również w tej kategorii liderem jest Open Finance (sprzedał produkty inwestycyjne za 630 mln zł).