Ergis-Eurofilms, lider w produkcji folii w Europie Środkowo-Wschodniej, sfinalizował wczoraj oficjalnie przejęcie niemieckich producentów folii: MKF-Folien i i Schimanski. Spółka informowała o zawarciu przedwstępnych umów kupna na przełomie września i października. Wartość transakcji przekroczyła 103 mln zł. - Zakup został sfinansowany kredytem bankowym. Szczególnie cieszy mnie szybki czas przeprowadzenia całej operacji. Dzięki takim akwizycjom jesteśmy odbierani przez europejską branżę jako poważny gracz na rynku folii - mówi Tadeusz Nowicki, prezes Ergisu. Dodaje, że nie bez znaczenia jest fakt, że po połączeniu roczne przychody grupy przekroczą 600 mln zł.
Będzie emisja akcji
Warszawska spółka miesiąc temu, podczas zawarcia wstępnej umowy nabycia niemieckich firm, sygnalizowała możliwość podwyższenia kapitału w celu odbudowy zdolności kredytowej. - Emisję akcji przeprowadzimy w ciągu najbliższych 12 miesięcy. Jej wartość, co wynika z umowy kredytowej, wyniesie co najmniej 7,36 mln euro (ok. 27 mln zł - red.). Będę prawdopodobnie za tym, aby jej wartość była dwa razy większa - dodaje szef firmy. Jeżeli spółka zdecyduje się na większą emisję, to i tak kontrolę nad nią utrzyma Finergis Investment, który ma teraz blisko 59 proc. kapitału. Niewykluczone, że zarząd producenta tworzyw sztucznych zdecyduje się na emisję akcji już wiosną przyszłego roku.
Czas na konsolidację grupy
- Priorytetem spółki na najbliższe miesiące będzie uporządkowanie grupy kapitałowej. Myślę, że proces ten potrwa do połowy przyszłego roku. W najbliższym czasie nie planujemy kolejnych przejęć - informuje T. Nowicki. Liczy, że Ergis, dzięki włączeniu niemieckich firm do grupy, wykaże spore oszczędności. Zdaniem zarządu, spółka skorzysta na wynegocjowaniu lepszych cen zakupów surowców, wykorzystaniu silnej pozycji MKF-Folien w krajach "starej" UE czy możliwości prowadzenia dystrybucji z magazynów spółki Schimanski. - W naszej ofercie pojawią się też nowe produkty, których dotychczas nie wykorzystywaliśmy, jak np. folie PET - tłumaczy szef firmy.