13,354 mln klientów miał na koniec września Polkomtel, operator sieci Plus GSM. Daje mu to drugą pozycję na rynku: po Orange i przed Erą (miały odpowiednio 13,487 mln i 12,722 mln użytkowników). W porównaniu z analogicznym okresem przed rokiem jest to o blisko 20 proc. więcej, a w zestawieniu z danymi z czerwca oznacza to 3,4-proc. wzrost.
Od czerwca Plus pozyskał 438 tys. klientów (o 7 tys. więcej niż Orange), a 57 proc. z nich (256 tys.) to abonenci. Oznacza to, że Polkomtel przyłączył w tym czasie najwięcej cennych, wiążących się długoterminowym kontraktem z firmą klientów (Era 208 tys., Orange 179 tys.).
Mimo że baza użytkowników Plusa urosła w porównaniu z analogicznym okresem 2006 roku o blisko 20 proc., spadające ceny usług telekomunikacyjnych sprawiły, że przychody firmy powiększyły się jedynie o 3,7 proc. do nieco ponad 2 mld zł. To drugi wynik po Orange, którego sprzedaż rosła w III kwartale najszybciej na tle konkurencji (o ok. 5 proc., do 2,12 mld zł).
Polkomtel podał też, że jego EBITDA (wynik operacyjny plus amortyzacja) zwiększyła się w porównaniu z III kwartałem 2006 roku o 12,8 proc., do 768,3 mln zł. Daje to rentowność firmy na tym poziomie w wysokości 38 proc., gdy rok wcześniej było to 35 proc.
Łącznie po 9 miesiącach przychody Polkomtela urosły o 5,3 proc., do 5,762 mld zł, a EBITDA zwiększyła się o 14,4 proc., do 2,13 mld zł. Czysty zysk operatora był już mniej więcej taki, jak w całym 2006 roku: przekroczył 1 mld zł. Finn Schkolnik, dyrektor finansowy, tłumaczył poprawę rentowności firmy "redukcją kosztów stałych i finansowych poprzez silną kontrolę kosztów".