Dzięki Krakchemii Alma zrealizuje prognozy

Większość tegorocznego zysku netto grupa Almy "zawdzięcza" spółce zależnej.

Publikacja: 14.11.2007 06:47

Grupa giełdowej sieci delikatesów zarobiła na czysto w III kwartale tego roku 16,9 mln zł. To ponadpięciokrotnie więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Obroty wzrosły o 33 proc., do 162,9 mln zł. Narastająco po trzech kwartałach Alma ma 22,4 mln zł skonsolidowanego zysku netto (blisko trzykrotny wzrost) i 460,8 mln zł przychodów (wzrost o 35 proc.).

Dlaczego zysk netto aż tak wzrósł? W III kwartale Alma zaksięgowała około 14 mln zł z tytułu "zysku na emisji kapitału spółki zależnej". Chodzi o dystrybutora artykułów chemicznych Krakchemię. Firma w sierpniu podwoiła kapitał zakładowy i weszła na GPW.

Jak to działa?

Mariusz Wojdon, wiceprezes i dyrektor finansowy Almy Market, wskazuje, że spółka musiała wykazać wynik na rozwodnieniu kapitału w jednostce zależnej. Przed emisją kapitał własny Krakchemii wynosił około 10 mln zł i cała kwota przypadała na Almę. Spółka zależna wyemitowała 5 mln akcji po 7 zł. Zatem kapitał wzrósł o 35 mln zł, do około 45 mln zł. Jednak po emisji udział Almy w kapitale Krakchemii spadł do 50 proc. (przedtem miała 100 proc.). Zatem tylko połowa z całego kapitału przypada na walory Almy (około 23 mln zł). Wykazany przez Almę "zysk na emisji spółki zależnej" to różnica między połową wartości całego kapitału a pierwotną jego wartością.

Alma podkreśla, że po eliminacji zysku na emisji Krakchemii wynik netto grupy i tak jest wyższy niż przed rokiem. Po trzech kwartałach wynosi 8,7 mln zł (wzrost o 8 proc.).

Plany zostaną wykonane

Grupa Almy ma zarobić w tym roku na czysto 25 mln zł. Jeszcze przed raportem za III kwartał ta prognoza stała pod dużym znakiem zapytania. Z 25 mln zł planowanego wyniku netto co najmniej kilka milionów złotych miało pochodzić z potencjalnego zysku ze sprzedaży działki. Nabywcą (za ponad 12 mln zł) ma być firma inwestycyjna Leopard. Nie wiadomo jednak, czy do transakcji dojdzie, a jeżeli nawet - to prawdopodobnie w przyszłym roku.

Teraz do realizacji prognoz grupie Almy brakuje zaledwie 2,6 mln zł. - Absolutnie nie będzie problemów z wykonaniem planów - mówi Jerzy Mazgaj, prezes Almy. Kamil Kliszcz, analityk z DI BRE Banku, wskazuje też, że IV kwartał to okres żniw dla delikatesów.

Krakchemia nie zachwyciła

W III kwartale tego roku grupa dystrybutora artykułów chemicznych zarobiła na czysto niespełna 0,4 mln zł. To o 20 proc. mniej niż przed rokiem. Przychody wzrosły o ponad 20 proc., do 73,4 mln zł. Narastająco po trzech kwartałach grupa ma 1,48 mln zł zysku netto (spadek o 7,4 proc.) i 206,7 mln zł obrotów (wzrost o 32 proc.). - W II połowie roku nastąpiło wahanie cen surowca. Wzrosła konkurencja wśród dystrybutorów i musieliśmy obniżać ceny - tłumaczy Andrzej Zdebski, prezes Krakchemii. Plan wyników dla grupy to 3 mln zł zysku netto i 298,5 mln zł obrotów. - Podtrzymujemy prognozy - mówi prezes.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy