Michał Dębski, prezes skierniewickiej Zatry i były właściciel 3,9 mln akcji Optimusa, złożył wniosek o ogłoszenie upadłości giełdowego producenta komputerów. Zamierza także skierować do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez zarząd giełdowej spółki w związku z działalnością na szkodę Zatry. Optimus ma 45 proc. udziałów w skierniewickiej spółce, która montuje dla niego komputery.
- Ze względu na brak dialogu i przedstawienia propozycji układowych będę dążył do ogłoszenia upadłości spółki z możliwością zawarcia układu - mówi M. Dębski. Podstawą do złożenia wniosku miał być brak regulowania zobowiązań od maja i niewypłacalność spółki. Jak twierdzi M. Dębski, Optimus jest winien Zatrze niemal 1 mln zł za zaległe faktury. Według niego, sprawą może zająć się komornik. - Pierwsze nakazy zapłaty otrzymałem kilka tygodni temu - mówi M. Dębski. Twierdzi, że Optimus realizuje w Zatrze coraz mniej zamówień. Jest zdania, że spółka podejmuje działania w kierunku przeniesienia produkcji do ABC Daty. Firmy podpisały latem umowę o bliskiej współpracy. Jak podaje M. Dębski, kara, jaką Optimus musiałby zapłacić za odstąpienie od umowy z Zatrą, wynosi 2,5 mln zł.
Jednocześnie, na wniosek zarządu Optimusa, umowy z Zatrą ma zbadać prokuratura.
