Czy poziom ten pójdzie w górę, czy w dół, czy może zostanie utrzymany – zależy między innymi od perspektyw rozwoju usługi zarządzania aktywami, na świadczenie której Quercus otrzymał niedawno zgodę KNF. Dzisiaj spotkanie z pierwszym potencjalnym klientem.

Usługa asset management Quercus TFI kierowana jest do bardzo zamożnych klientów indywidualnych i instytucjonalnych. Próg wejścia to 5 mln zł, jeden z najwyższych na rynku. – Postawimy tylko na indywidualne strategie inwestycyjne, starannie dobrane do potrzeb klienta – mówi Sebastian Buczek, prezes Quercus TFI. – W zarządzaniu będziemy wykorzystywać zarówno instrumenty dłużne, w tym bony i obligacje skarbowe, ale także instrumenty korporacyjne i municypalne, jak i akcje notowane w Warszawie i na giełdach zagranicznych. Będziemy też mogli wykorzystywać instrumenty pochodne – opowiada szef towarzystwa.

Obok zezwolenia na asset management, Komisja dała Quercus TFI także zgodę na doradztwo inwestycyjne. – Uczciwie powiem, że nie spodziewam się tu wielu klientów, jednak taka usługa uzupełnia naszą ofertę – mówi Sebastian Buczek.

Na koniec marca w funduszach Quercus zgromadzonych było blisko 120 mln zł od około 740 klientów. Prognoza wyniku finansowego na 2008 r., zakładająca nieco ponad 3 mln zł straty, została zrealizowana.