Tak wysokiego zaangażowania procentowego OFE nie miały od I połowy 2008 r. Za to pod względem wartości ich zaangażowanie tylko raz było wyższe – w czerwcu 2007 r. Wynosiło 53,19 mld zł. Biorąc pod uwagę wzrost indeksu WIG o 3 proc., a WIG20 o 3,4 proc., zarządzający z funduszy emerytalnych dokupili w listopadzie akcje na GPW. I to za nawet za 3 mld zł.
Miesiąc wcześniej, w październiku, OFE miały bowiem w akcjach 48,6 mld zł, co stanowiło niespełna 28,2 proc. ich aktywów. Biorąc pod uwagę dane od początku roku zaangażowanie w akcje wzrosło o ponad 7 pkt proc. oraz 23,45 mld zł.
– Tak znaczący wzrost zaangażowania w akcje to efekt zapisów na PGE – mówi zarządzający z jednego z funduszy. Choć OFE dopiero w styczniu ujawnią skład swoich portfeli, mogły kupić akcje energetycznej spółki za około 2 mld zł.
– Między październikiem a listopadem część pieniędzy OFE znajdowała się poza portfelem, bo wysłanych na konta pieniędzy związanych z zapisami na akcje nie można zaliczyć do żadnej kategorii lokat – mówi jeden z ekspertów. Najwyższe, bo 39,3-proc. zaangażowanie w akcje miał jak zwykle Polsat (ustawowy limit to 40 proc.). 33,3 proc. miało Pekao. Z kolei najmniej, niespełna 28 proc., miał Pocztylion.
Z 14 działających na rynku funduszy emerytalnych tylko dwa: Pocztylion oraz Polsat, nie mają jeszcze obligacji Krajowego Funduszu Drogowego. W sumie przyszli emeryci mają już 3,45 mld zł drogowych papierów dłużnych, czyli prawie 90 proc. więcej niż w październiku. Ponad jedną trzecią posiadanych przez OFE obligacji wyemitowanych przez BGK miała Aviva.