Getin zarobił więcej

Holding miał lepszy wynik w IV kwartale 2009 roku, niż szacowali analitycy. To zasługa zdarzeń jednorazowych i zysków podatkowych oraz niższych kosztów

Publikacja: 09.03.2010 07:30

Getin zarobił więcej

Foto: Fotorzepa, Bartek Sadowski bsad Bartek Sadowski

Zysk netto Getin Holdingu w IV kwartale wyniósł 46,4 mln zł, wobec 20–42 mln zł oczekiwanych przez rynek. Zdaniem analityków Wood & Co to zasługa zdarzeń jednorazowych i zysków podatkowych oraz niższych kosztów. Według DM PKO BP zysk powiększono o podatek odroczony, a gdyby nie to, to byłby zgodny z oczekiwaniami, czyli na poziomie ok. 30 mln zł.

W IV kwartale nastąpiło szybkie pogorszenie portfela kredytowego. Zawiązano znacznie wyższe od oczekiwań i niż w poprzednich kwartałach rezerwy: 250 mln zł wobec 206 mln zł prognozowanych. Odpisy w 2009 r. wyniosły 841,8 mln zł, gdy rok wcześniej było to 379,1 mln zł. – Skala odpisów martwi. A jeszcze bardziej to, że nominalne tempo ich spadku będzie niższe niż w innych bankach – mówi Tomasz Bursa, analityk Ipopema Securities. Według niego wysokie mogą być także koszty spółki ze względu na plany ekspansji. Grupa jest zainteresowana udziałem w konsolidacji rynku.

Radosław Boniecki, prezes Getin Holdingu, w rozmowie z PAP poinformował zaś, że w tym roku Getin Holding zawiąże odpisy na poziomie niższym niż w 2009 r. – Zaostrzyliśmy politykę kredytową, nowy portfel, który teraz tworzymy, ma potencjalnie mniejsze ryzyko. Dodatkowo przeglądamy też obecny portfel. Działania te zaowocują dużo niższymi odpisami – powiedział.

Wynik odsetkowy wyniósł w IV kwartale 274,2 mln zł, a prowizyjny 120,3 mln zł i był lepszy od oczekiwanych przez analityków. Osiągnięto go dzięki dobrej sprzedaży w grudniu produktów Noble Banku. – Getin wprowadził możliwość rozliczania rat po średnim kursie NBP. Za podpisanie aneksów do umów zarobił 40 mln zł. Będzie to trudne do powtórzenia. Pytanie, gdzie zarząd poszuka teraz biznesu. Pod względem sprzedaży obecny rok może być jednak dobry – mówi Bursa.

W całym 2009 r. Getin Holding zarobił 276 mln zł, o 46 proc. mniej w porównaniu z 2008 r. W tym roku zarząd chce zwiększyć zyskowność m.in. dzięki wykorzystaniu efektu synergii z połączenia banków. Celem strategicznym jest wejście Getinu do pierwszej piątki banków.

[ramka][b]Władze szczodrze wynagrodzone[/b]

Leszek Czarnecki, szef rady nadzorczej i główny udziałowiec Getin Holdingu, w minionym roku był drugim najlepiej wynagradzanym zarządzającym i nadzorującym spółki. Czarnecki otrzymał w 2009 r. akcje spółki o wartości ponad 1,9 mln zł. Więcej – 2,8 mln zł, w Getinie zarobił jedynie były prezes Krzysztof Rosiński. Całkowita wartość wynagrodzeń wzrosła w ubiegłym roku o blisko 100 proc., do 6,69 mln zł. [/ramka]

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy