Wśród największych publicznych klientów branży IT wydatki na oprogramowanie, usługi i sprzęt informatyczny w ubiegłym roku zwiększyła (ze 120 do ok. 300 mln zł) tylko Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Odpowiadała za to głównie nowa umowa z HP, dostawcą systemu obsługującego system dopłat rolniczych.
Wydatki wyraźnie spadły w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych, który w 2009 r. na informatykę wydał ok. 185 mln zł. Rok wcześniej było to ok. 240 mln zł. Mniejsze zamówienia złożyło także Ministerstwo Sprawiedliwości – 130 mln zł w 2009 r. wobec 250 mln rok wcześniej. Spadek publicznych wydatków boleśnie odczuli producenci sprzętu komputerowego. Ministerstwo Edukacji Narodowej i Sportu złożyło zamówienia za niecałe 40 mln zł.
Jak jednak wskazuje Andrzej Dyżewski, szef biura analitycznego DiS, spółki informatyczne mają powody do optymizmu. – Z 1,4 mld do 1,45 mld zł wzrosła bowiem wartość 200 największych informatycznych zamówień publicznych. Wśród 200 największych kontraktów nie ma już umów na sumę poniżej 1 mln zł – wskazuje.
Branża informatyczna wiąże duże nadzieje z zaplanowanymi na ten rok przetargami na duże projekty – pl. ID (elektroniczne dowody tożsamości, 370 mln zł), system łączności dla służb porządku publicznego (500 mln zł) oraz System Informatycznego Powiadamiania Ratunkowego (450 mln zł).Start w większości przetargów zaplanowało Asseco Poland. – Nasze kompetencje pozwalają na udział w każdym z nich – stwierdziła Katarzyna Drewnowska, szefowa działu relacji inwestorskich spółki.
Na zamówienia liczy także grupa Sygnity, która w ubiegłym roku zdobyła publiczne zamówienia warte prawie 184 mln zł. Jak zapowiedziała Ewa Jagiełło, dyrektor pionu publicznego w spółce, Sygnity szczególnie liczy na przetarg pl. ID oraz konkursy ogłaszane przez Główny Urząd Statystyczny, który przygotowuje się do tegorocznego spisu rolnego oraz spisu powszechnego w 2011 r.