[b]Czy wzrost indeksów giełdowych oznacza atak na tegoroczne szczyty? [/b]
W wypadku WIG brakuje jeszcze ok. 5 proc. do górki na poziomie ok. 44 tys. pkt. Na naszej giełdzie pojawił się wyraźny sygnał kupna. WIG pokonał opór na poziomie 41,5 tys. pkt. Jeżeli utrzyma się powyżej niego jeszcze przez co najmniej kilka sesji, możliwe, że druga połowa roku minie pod znakiem przynajmniej powolnego ruchu cen akcji w górę.
[b]Jak ocenia pan prawdopodobieństwo tego, że WIG dłużej pozostanie ponad tym oporem?[/b]
Sęk w tym, że trudno je oszacować. Tym bardziej że w ostatnich tygodniach wiele sygnałów, jakie dawał rynek, okazało się fałszywych. Przykład: pod koniec czerwca indeksy przebiły wsparcie związane z poprzednimi dołkami. Był to ewidentny sygnał sprzedaży, a mimo to indeksy zaczęły rosnąć.
[b]Co napędza zwyżki w ostatnich dniach?[/b]