Wyniki przedsiębiorstw kontrolowanych przez Michała Sołowowa spotkały się w większości z pozytywną reakcją rynku. Najbardziej, bo aż o 3,5 proc., zdrożały wczoraj akcje Synthosa. Z kolei wycena Barlinka i Cersanitu wzrosła odpowiednio o 0,6 i 0,3 proc. Wycenę portfela kieleckiego miliardera nadwątliło jedynie Echo, którego walory staniały w środę o 0,9 proc.
[srodtytul]Rekordowy Synthos[/srodtytul]
Wzrost kursu akcji Synthosa jest w pełni uzasadniony. Chemiczna spółka pobiła rekordy i zaskoczyła wynikami kwartalnymi. Wynik operacyjny przekroczył 145 mln zł i był prawie o 50 proc. wyższy, niż szacowali analitycy. Czysty zysk sięgnął prawie 111 mln zł i o ponad 70 proc. przerósł oczekiwania rynku. To były najwyższe wyniki w całej dotychczasowej historii firmy. Także poziom sprzedaży – ponad 966 mln zł – mógł zaskoczyć. Ten rezultat oznacza, że przychody były o prawie 50 proc. lepsze niż przed rokiem.
Także wyniki półroczne Synthosa prezentują się okazale. Zysk operacyjny był o 280 proc. wyższy niż przed rokiem, a czysty zarobek – o ponad 165 proc. Tak dobre rezultaty kontrolowanej przez Sołowowa spółki to w dużym stopniu skutek bardzo korzystnej koniunktury na rynku kauczuków syntetycznych. Synthosowi pomogły również wahania kursów walut.
[srodtytul]Cersanit walczy o rynek[/srodtytul]